Szef MRiRW: to "wspomagacze" spowodowali, że protest rolników nabrał zupełnie innego charakteru

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Michał Boroń PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
07-03-2024,9:25 Aktualizacja: 07-03-2024,9:27
A A A

Kiedy pojawili się "wspomagacze" spokojny protest rolników nabrał zupełnie innego charakteru - ocenił w środę minister rolnictwa Czesław Siekierski. W najbliższych dniach będą kontynuowane rozmowy Polski i Ukrainy ws. uregulowania handlu towarami rolno-spożywczymi.

Szef resortu rolnictwa podczas konferencji prasowej w Sejmie odniósł się do odbywających się w środę rolniczych protestów w kraju. Największy z nich miał miejsce w Warszawie.

Siekierski przekonywał, że zawsze podczas protestów rolników był "zachowany spokój i należna powaga". "Rolnicy mówili o swoich problemach. Przedstawili swoje postulaty i kierownictwu Sejmu, i także do kancelarii premiera. Dopóki byli sami rolnicy, ten protest przebiegał w atmosferze spokoju, ale kiedy pojawili się ‘wspomagacze’, protest nabrał zupełnie innego charakteru" - powiedział.

sejm, hołownia, protest rolników, rolnicy

Marszałek Hołownia o protestach pod Sejmem: doszło do zdarzeń haniebnych. Do rolników dołączyli prowokatorzy

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił w środę, że podczas protestów przed Sejmem doszło do zdarzeń haniebnych. - Nie wierzę, że zrobili to rolnicy, którzy rzeczywiście przyjechali tu protestować, ale do grupy...

Według ministra, za to co się wydarzyło w Warszawie nie powinno się obciążać rolników. Wskazał, że spotkał grupy rolników, które odłączyły się od protestu wskazując, że nie chcą go firmować.

"Wiemy, kto jest odpowiedzialny za upolitycznienie tego protestu i takie upolitycznienie nie służy rolnikom. Nie służy dobru sprawy" - zaznaczył.

Minister dodał, że kwestia importu towarów z Ukrainy, ma zostać uregulowana w ramach dwustronnych ustaleń Polski i tego państwa. Zapewnił, że rozmowy w tej sprawie są daleko posunięte.

"Będą kontyngenty, będą kwoty, będzie ścisły monitoring i doprowadzimy do uregulowania sytuacji na granicy. Będzie nadzór nad tranzytem" - przekonywał Siekierski.

minister rolnictwa, siekierski, protest rolników, politycy

Siekierski: rozmowy z rolnikami toczyły się dobrze, dopóki nie wkroczyli w nie politycy

Premier Donald Tusk prowadzi rozmowy z rolnikami, Komisja Europejska zgodziła się na ustępstwa ws. Zielonego Ładu, prowadzone są rozmowy dwustronne z Ukrainą nt. wymiany handlowej - powiedział w środę w Sejmie minister rolnictwa Czesław...

Szef MRiRW poinformował, że rozmowy z Ukraińcami w tej sprawie mają być prowadzone w czwartek. W poniedziałek polska delegacja udaje się na Ukrainę - dodał.

Siekierski zwrócił uwagę, że podstawowym problemem z jakim obecnie mierzą się rolnicy, to opłacalność ich pracy. Podkreślił jednak, że za gorszą sytuację odpowiadają nie tylko zaniedbania poprzedniej ekipy rządowej, ale głównie globalne uwarunkowania i spadające ceny produktów rolnych, np. zbóż. To - jak mówił - rzutuje na kondycję unijnych rolników i dlatego Komisja Europejska "musi wesprzeć budżetowo rolników".

Według Siekierskiego, "to polscy i europejscy rolnicy swoim stanowczym nie" wymuszają zmiany w Zielonym Ładzie, a część z nich już się dokonała. Minister wskazał to m.in. na kwestie odnoszące się do stosowania środków ochrony roślin, czy ugorowania.

Poleć
Udostępnij