Siekierski: rozmowy z rolnikami toczyły się dobrze, dopóki nie wkroczyli w nie politycy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
06-03-2024,12:55 Aktualizacja: 06-03-2024,13:00
A A A

Premier Donald Tusk prowadzi rozmowy z rolnikami, Komisja Europejska zgodziła się na ustępstwa ws. Zielonego Ładu, prowadzone są rozmowy dwustronne z Ukrainą nt. wymiany handlowej - powiedział w środę w Sejmie minister rolnictwa Czesław Siekierski.

Minister zauważył, że premier Tusk spotkał się kilka dni temu z przedstawicielami protestujących rolników i było to długie, czterogodzinne spotkanie, a kontynuacja tej rozmowy będzie w sobotę. Siekierski dodał, że trzeba jednak pamiętać, iż protesty rolników rozpoczęły się jesienią i była to odpowiedź rolników na brak działań i zaniechania, które były w poprzednim okresie.

"Jeżeli chodzi o problem związany z Zielonym Ładem, to generalnie doprowadziliśmy do istotnych ograniczeń Zielonego Ładu" - podkreślił Siekierski.

Wyjaśnił, że chodzi o stosowanie pestycydów, warunkowość (ekoschematy) czy niekaranie rolników za niecelowe błędy.

„Ograniczone zostały także warunki ugorowania. Jest złożony wniosek o uchylenie obowiązku ugorowania w tym roku, a w roku przyszłym o przeniesienie tego obowiązku do działań dobrowolnych w ramach ekoschematów, za co rolnicy mieliby płacone. Ponadto proponujemy w tym roku przegląd Zielonego Ładu" - poinformował szef resortu rolnictwa.

Odniósł się także do liberalizacji handlu UE-Ukraina, na którą wcześniej była zgoda polskiego rządu i ma być ona przedłużona na kolejny okres od czerwca 2024 r. do czerwca 2025 r. "Wprowadziliśmy pewne ograniczenia w zakresie towarów wrażliwych. Jest to procedowane w tej chwili na szczeblu Parlamentu Europejskiego i na szczeblu Rady UE" - powiedział Siekierski.

minister rolnictwa, siekierski, protest rolników, zielony ład

Siekierski: realizujemy płatności w ramach ekoschematów. W marcu i kwietniu wypłacimy po 1,5 mld zł

Ograniczenia w zakresie Zielonego Ładu oraz handlu z Ukrainą to główne tematy omawiane podczas poniedziałkowego spotkania ministra Czesława Siekierskiego z protestującymi rolnikami w Nagłowicach, w woj. świętokrzyskim – przekazał...

"Jednocześnie prowadzimy dwustronne negocjacje z Ukrainą, bo chcemy doprowadzić do porozumienia bilateralnego, gdzie ustalimy warunki wymiany handlowej, kontyngenty, a więc takie, które będą musiały być akceptowane zarówno przez Ukrainę jak i Polskę" - dodał minister.

"Łatwo mówić o zamknięciu granicy, ale co powiecie producentom mleka, jeśli tak istotna część produktów mlecznych jest eksportowana do Ukrainy?" - pytał.

"Toczyły się dobrze rozmowy z rolnikami, dopóki nie wkroczyli w te rozmowy politycy. Upolityczniliście protesty rolników, tego nie wolno robić" - posumował Siekierski swoją wypowiedź.

W środę w Warszawie trwa protest rolników, którzy zgromadzili się przed kancelarią premiera, a następnie mają przejść ulicami stolicy pod Sejm. Obok rolników w demonstracji uczestniczą też m.in. związkowcy z "Solidarności".

Poleć
Udostępnij