Minister i premier wierzą w Wojciechowskiego. Dziś zapadnie decyzja?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Aneta Oksiuta PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
07-10-2019,13:10 Aktualizacja: 07-10-2019,13:15
A A A

- Janusz Wojciechowski jest dobrze przygotowanym kandydatem na unijnego komisarza do spraw rolnictwa. Zna nie tylko Europę, ale i polskie rolnictwo. Będę go wspierał - uważa Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa.

- Na razie Wojciechowski jest w grze. I wbrew temu co się mówi, że wypadł byle jak, czy tam słabo. To jest przekaz polskich parlamentarzystów. Odpowiedział na wszystkie pytania - powiedział szef resortu.  

komisarz ue do spraw rolnictwa, janusz wojciechowski, komisja europejska, parlament europejski, wspólna polityka rolna

Wojciechowski wciąż wierzy, że zostanie komisarzem UE do spraw rolnictwa

Janusz Wojciechowski, kandydat na unijnego komisarza wciąż spodziewa się pozytywnej reakcji w Parlamencie Europejskim na swoje odpowiedzi na dodatkowe pytania europosłów w sprawie rolnictwa w UE. - Przygotowałem odpowiedzi, zostaną...

W poniedziałek koordynatorzy komisji rolnej Parlamentu Europejskiego mają podjąć decyzję w sprawie kandydatury Wojciechowskiego na komisarza ds. rolnictwa.

W związku z tym, że jego przesłuchanie w ubiegłym tygodniu nie przekonało większości w PE, musiał odpowiedzieć na dodatkowe pytania pisemne. Jeśli i to nie wystarczy, wówczas odbędzie się kolejne wysłuchanie.

- Wojciechowski ma dzisiaj odpowiadać ponownie. Ma uściślić pewne odpowiedzi. Bo on udzielił odpowiedzi na wszystkie pytania. Posłowie mówią, że czasem wymijająco - tak, bo polityka rolna UE jest niejasna i niejednoznaczna - tłumaczył polityk.

Jak zaznaczył, unijny komisarz ma być tym, który łączy, a nie tym, który ma twarde swoje stanowisko i wszyscy na niego naskoczą. - Dla mnie ważne jest to, że jest zwolennikiem rolnictwa takiego właśnie: mniejsze gospodarstwa, rodzinne, zrównoważone. To mi się podoba i będę go wspierał - zapowiedział minister.

Jak dodał, jeżeli nie będzie determinacji ze strony polityków UE, aby nasz kandydat został komisarzem rolniczym, to trzeba szukać innej teki gospodarczej.

komisarz ue do spraw rolnictwa, janusz wojciechowski, Ursula von der Leyen, komisja europejska

PiS będzie walczyć o Wojciechowskiego. Sporo emocji w PE

W PE panuje nerwowa atmosfera po decyzjach o nie przepuszczeniu kilku kandydatów na komisarzy. PiS chce walczyć o Janusza Wojciechowskiego, by nie stracić teki rolnej. Szanse na jego przejście są jednak minimalne. - Najlepiej gdyby rząd w...

Z kolei premier Mateusz Morawiecki mówił w telewizji wPolsce.pl, że nie zakłada opcji, że w przypadku odrzucenia kandydatury Wojciechowskiego Polska zgłosi innego kandydata.

- Jestem bardzo optymistycznie nastawiony do tego. Przede wszystkim to jest wybitny fachowiec, pan Janusz Wojciechowski świetnie się zna na tych sprawach. Unia Europejska potrzebuje Janusza Wojciechowskiego, potrzebuje podejścia do rolnictwa takiego, jakie Polska proponuje - mówił szef rządu.

Takie podejście to, jak mówił, remedium np. na wyludnianie terenów między miastami. - Przecież tego nie chcemy. Rolnictwo małe, średnie, rolnictwo ekologiczne to jest wielka wartość społeczna. Powinniśmy bronić produkcji rolnej w Europie. My, Prawo i Sprawiedliwość będziemy bronić możliwości działania również dla gospodarstw niskotowarowych tu w Polsce, wspierając też tych dużych, bo oni są naszą chlubą, nie widzę tu żadnej sprzeczności - dodał.

Zdaniem szefa rządu sprzeciw wobec tej kandydatury wynika, jego zdaniem, z zacietrzewienia politycznego w Parlamencie Europejskim.

Z kolei sam Wojciechowski spodziewa się pozytywnej reakcji w PE na swoje odpowiedzi na dodatkowe pytania europosłów w sprawie rolnictwa w UE.
 

Poleć
Udostępnij