Każdego roku marnujemy ogromne ilości żywności. Czas z tym skończyć

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Newseria Biznes, (zac) | redakcja@agropolska.pl
18-10-2020,10:10 Aktualizacja: 18-10-2020,11:18
A A A

Polska jest na piątym miejscu wśród krajów UE pod względem skali wyrzucania nadającej się do spożycia żywności. Co roku w koszach ląduje 9 mln ton jedzenia, podczas gdy liczba głodujących Polaków to ok. 2 mln.

Ale problem jest globalny - na świecie w każdej sekundzie przepada 51 ton żywności. Dlatego też ONZ postawiła jako jeden z celów zrównoważonego rozwoju zmniejszenie marnotrawstwa o połowę do 2030 roku - przypominają eksperci.

O problemie mówi się coraz głośniej, a kolejne sklepy i restauracje starają się ograniczyć wyrzucanie jedzenia, sprzedając brzydsze produkty po niższych cenach czy przekazując niesprzedane artykuły spożywcze Bankom Żywności.

Międzynarodowy Fundusz Rozwoju Rolnictwa, IFAD, jan krzysztof ardanowski, bezpieczeństwo żywnościowe

Wyrzucanie jedzenia to marnowanie pracy rolnika

Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa uczestniczył w 43. Sesji Rady Zarządzającej Międzynarodowego Funduszu Rozwoju Rolnictwa IFAD w Rzymie. Rozmawiano o możliwościach eliminowania głodu na planecie. Jak informuje resort w komunikacie,...

Coraz głośniej mówi się o kuchni "zero waste", powstają książki kucharskie i programy kulinarne pokazujące, jak wykorzystać resztki jedzenia do przyrządzenia apetycznych posiłków.

- Niestety my jako konsumenci też nie zostajemy bez winy, jesteśmy przyzwyczajeni do pięknych marchewek, jabłek czy innych produktów. To, co odbiega od normy, już nie jest przedmiotem naszego zainteresowania i jest marnowane - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Karolina Woźniak, menedżer ds. PR Too Good To Go.

- Najczęściej producenci w ogóle nie skupują tego typu sztuk warzyw czy owoców, one albo zostają na polach, ponieważ nie opłaca się nic z nimi robić, albo lądują w elektrowniach zasilanych na biomasę. Jedzenie marnowane jest na całej długości łańcucha dostaw, od pola do stołu - dodaje.

Marnowanie żywności ma przede wszystkim aspekt społeczny i ekonomiczny. Razem z jedzeniem na śmietniku ląduje 1,2 bln dol. rocznie. ONZ, zdając sobie sprawę z powagi problemu, ustanowiła 29 września Międzynarodowym Dniem Walki z Marnowaniem Jedzenia. Jest to również jeden z celów ONZ-owskiej strategii zrównoważonego rozwoju.

WIDEO Mówi Karolina Woźniak, menedżer ds. PR akcji Too Good To Go

warzywa, owoce, handel, hiszpania, portugalia

Handel "brzydkimi" owocami jako walka z marnotrawstwem

W Portugalii i Hiszpanii przybywa przedsiębiorców handlujących brzydkimi owocami i warzywami, które z powodu mało atrakcyjnego wyglądu nie są akceptowane w tradycyjnych sklepach i supermarketach. Co roku udaje im się uratować przed...

- Marnowanie żywności jest jednym z największych problemów, z jakimi się mierzymy cywilizacyjnie - podkreśla Karolina Woźniak. - Całe zmarnowane jedzenie odpowiedzialne jest za 8-10 proc. emisji gazów cieplarnianych, które przedostają się do atmosfery i bardzo intensywnie napędzają zmiany klimatyczne. Gdyby było państwem, byłoby trzecim największym emitentem na świecie zaraz po Stanach Zjednoczonych i Chinach - zaznacza.

Produkcja żywności jest droga, emituje gazy cieplarniane, zajmuje powierzchnie uprawne pod uprawę roślin na pasze niezbędne do wykarmienia zwierząt. Wyprodukowanie kilograma wołowiny wymaga zużycia 15 tys. litrów wody, a kilograma chleba - 1,6 tys. litrów wody. Tymczasem słodkiej wody jest coraz mniej, a wielu krajom, w tym Polsce, zagraża susza.

- Pandemia pokazała, że zakłócenie łańcucha dostaw powoduje bardzo duże straty żywności. Mieliśmy sytuację, kiedy litry mleka były wylewane z powodu braku odbiorców, tak samo ziemniaki gniły na polach, ponieważ nie miał ich kto zbierać - przypomina menedżer ds. PR Too Good To Go.

sprzedaż bezpośrednia od rolnika, platforma ebazarek, żywność regionalna, ministerstwo rolnictwa

Żywność prosto z gospodarstwa. Co trzeba wiedzieć?

Jak rozpocząć produkcję i sprzedaż żywności z własnego gospodarstwa? Można się tego dowiedzieć z broszury przygotowanej przez resort rolnictwa, która ma ułatwić rolnikom funkcjonowanie na rynku. Do niedawna nie było możliwości sprzedaży...
- Dziś sytuacja jest lepsza, ponieważ bardziej zastanawiamy się nad tym, co zrobimy z żywnością, którą mamy. Niemniej jednak, aby określić, jakie są długofalowe skutki pandemii, jeszcze musimy poczynić dłuższe obserwacje i poczekać, czy to jest dłuższa zmiana, czy tylko chwilowa - podkreśla Karolina Woźniak.

To Good To Go to platforma pomagająca walczyć z marnowaniem jedzenia. Klienci poprzez aplikację mogą zamawiać niesprzedane produkty w restauracjach lub w sklepach, mogą też zamówić paczki z żywnością, tzw. magiczne torby.

Ceny są dużo niższe niż przy zakupie regularnych produktów. Restauracje biorące udział w programie namawiają też klientów do zabierania niedojedzonych posiłków na wynos. Dzięki temu już dziś każdej sekundy ponad 23 mln użytkowników ratuje jeden posiłek, co do tej pory przełożyło się na uratowanie przed zmarnowaniem emisji 112 tys. ton CO2.

Marka wystartowała z edukacyjną kampanią "1/3 jedzenia się marnuje. Uratuj ją", która ma zwiększyć świadomość konsekwencji tego problemu dla społeczeństwa i klimatu.

 

Poleć
Udostępnij