Motyka: w marcu rząd zdecyduje w sprawie zamrożenia cen energii do końca roku

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
19-02-2024,12:05 Aktualizacja: 19-02-2024,12:08
A A A

W marcu rząd zdecyduje w sprawie zamrożenia cen energii do końca roku - poinformował w poniedziałek wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka. Jestem przekonany, że przyjmiemy rozwiązanie, które nie uderzy po kieszeni najuboższych - dodał.

Wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka, odnosząc się do pytania czy ceny prądu będą zamrożone do końca roku, poinformował w Radiu Zet, że "rząd podejmie decyzję w tej sprawie w marcu". Zaznaczył, że to zależy od kilku zmiennych. "Może być też tak, że nie będzie takiej potrzeby" - dodał wiceminister.

morawiecki, wiceprezes, pis, energia

Morawiecki: przeciętne gospodarstwo rolne może zapłacić ponad 2 tys. zł rocznie więcej za energię elektryczną

Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki zaapelował do rządzących, aby przygotowali ścieżkę amortyzującą szoki cenowe. Jak stwierdził, zamrożenie cen energii powinno zostać przedłużone na kolejne pół roku lub do lipca 2025 r. Zapowiedział też...

Motyka przyznał też, że trwają prace nad różnymi scenariuszami. "Analizujemy sytuację budżetową. Jestem przekonany, że przyjmiemy rozwiązanie, które nie uderzy po kieszeni najuboższych" – zapewnił Miłosz Motyka.

Ustawa o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw, dla której punktem wyjścia był projekt poselski, złożony przez posłów KO i Polski 2050-TD, zakłada przedłużenie do połowy 2024 r. maksymalnych cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych na poziomie 412 zł za MWh netto do obecnego poziomu limitu zużycia, pomniejszonego o 50 proc., ponieważ przepisy mają obowiązywać przez pół roku. Powyżej limitu zachowana ma być stawka 693 zł za MWh, jako cena maksymalna.

Sejm przyjął też poprawkę przewidującą, że analogicznie jak w 2023 r., jest to też stawka maksymalna dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz rolników.

Poleć
Udostępnij