Zostawił błoto na jezdni i stanie przed sądem. To już nie przelewki

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
20-11-2017,9:10 Aktualizacja: 21-11-2017,11:43
A A A

Policjanci z coraz większą gorliwością podchodzą do zdarzeń związanych z zanieczyszczaniem dróg publicznych przez pojazdy rolnicze. Mundurowi z komendy w Nowym Mieście Lubawskim (woj. warmińsko-mazurskie) w ostatnich dniach kilkakrotnie interweniowali w takich sprawach.

Jadąc drogą powiatową w miejscowości Gwiździny stróże prawa zauważyli - na odcinku 100 metrów - naniesione na jezdnię duże ilości błota. "Zanieczyszczenie powodowało bezpośrednie zagrożenie dla uczestników ruchu. Na miejsce wezwano strażaków, którzy za pomocą strumienia wody zmyli błoto z jezdni" - relacjonuje nowomiejska komenda.

policja, zanieczyszczanie jezdni, ciągnik, mandat, prace polowe

Za to rolnik może dostać mandat w wysokości 1500 zł

Nie ma wyjątków dla producentów rolnych jeśli chodzi o zakaz zanieczyszczania dróg publicznych - ocenili prawnicy. Niedawno pisaliśmy o zdarzeniu, które miało miejsce w miejscowości Zielona (powiat przasnyski, woj....
Funkcjonariusze sporządzili dokumentację fotograficzną i ustalili właściciela pola, z którego naniesiono ziemię na jezdnię. "Nie była to pierwsza taka interwencja. Dzień wcześniej ta sama jezdnia na innym odcinku drogi także została zanieczyszczona i wówczas za to wykroczenie policjanci ukarali mandatem odpowiedzialną za to osobę. Z uwagi na powtarzające się  sytuacje wobec sprawcy wykroczenia tym razem zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu" - podają stróże prawa.

Jak ostrzegają, pozostawione na jezdni błoto z kół m.in. maszyn rolniczych stwarza śmiertelne niebezpieczeństwo dla kierowców. Na takiej nawierzchni łatwo bowiem wpaść w poślizg. "Coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, jakie konsekwencje grożą za zanieczyszczenie drogi i sprzątają po sobie. Zdarzają się jednak i tacy, którzy nic sobie nie robią z tego" - przekonują nowomiejscy policjanci.

Zgodnie z kodeksem wykroczeń za zanieczyszczanie drogi, które może powodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienia w ruchu przewidziana jest kara grzywny do 1500 złotych, kara nagany i nakaz uprzątnięcia drogi. Taryfikator przewiduje ponadto za takie wykroczenie mandat karny do 200 złotych.

krir, ministerstwo infrastruktury, drogi, sprzęt rolniczy, drogi zanieczyszczone przez rolników

Nowy znak musi ostrzegać przed zabrudzoną przez rolników drogą

Zanieczyszczenia dróg publicznych są zabronione, ale rolnikom podczas intensywnych prac polowych trudno jest się tego wystrzegać. Przed karami mogłyby uchronić gospodarzy zmiana prawa i nowy znak. Krajowa Rada Izb Rolniczych wystąpiła do...

"W związku ze zgłoszeniami o zanieczyszczeniu dróg apelujemy do osób prowadzących prace na polach o zadbanie o bezpieczeństwo i stan drogi po przeprowadzonych pracach" - apeluje policja do rolników w całym kraju.

O problemie brudnych tras multiportal agropolska.pl pisał już wiele razy. Pytani przez nas o zdanie rolnicy wskazywali, że uprzątnięcie jezdni przez jednego gospodarza jest niemożliwe. A już na pewno nie za każdym razem, gdy wyjeżdża się na pole.

Rolniczy samorząd zgłosił niedawno pomysł, by wprowadzić nowy znak drogowy, informujący kierowców o możliwym, tymczasowym zabrudzeniu jezdni, co chroniłoby rolników przed odpowiedzialnością dopóki nie będą mogli po sobie posprzątać.
 

Poleć
Udostępnij