W Warszawie odstrzelono lub odłowiono 115 dzików

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Marta Stańczyk PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
09-10-2023,8:40 Aktualizacja: 09-10-2023,8:44
A A A

Łącznie od 4 lipca do 4 października odstrzelono lub odłowiono 115 dzików z terenu Warszawy w ramach realizacji decyzji prezydenta - przekazała PAP zastępca dyrektora ds. gospodarki leśnej Lasów Miejskich Andżelika Gackowska.

W lipcu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podjął decyzję zezwalającą na odłów redukcyjny do 90 osobników i odstrzał redukcyjny do 200 dzików.

Wicedyrektor Andżelika Gackowska z Lasów Miejskich przekazała, że do 4 października odstrzelono lub odłowiono 115 dzików. Najwięcej na Białołęce - 42, Mokotowie - 42 i Wawrze - 20. Na Bielanach było to 13 dzików, Targówku - 9, Pradze-Południe - 5, a w Wesołej i na Pradze-Północ po 1.

europa, niemcy, austria, dziki, promieniowanie, próby jądrowe, broń jądrowa

Broń jądrowa napromieniowała europejskie dziki

W europejskich lasach żyją dziki na tyle radioaktywne, że czasami ich mięso nie nadaje się do spożycia. Dokładna analiza promieniotwórczych izotopów pokazała, że doszło do tego w wyniku prób jądrowych prowadzonych od 60 do...

Odstrzał w niewielu lokalizacjach

"Prowadzimy prace na podstawie szczegółowych analiz zapotrzebowania, w miejscach, z których pochodzi najwięcej zgłoszeń oraz gdzie występują dziki o uciążliwych cechach synurbizacji (dostosowanie się populacji zwierzęcych do specyficznych warunków panujących w miastach - PAP). Odstrzał redukcyjny jest wykonywany w niewielu lokalizacjach, tam, gdzie jest to możliwe (m. in. ze względów bezpieczeństwa). W pozostałych przypadkach, gdy obserwujemy dziki które na stałe osiedliły się w terenie silnie zurbanizowanym, na osiedlach prowadzony jest odłów z uśmierceniem. Powyższe działania prowadzone są w lokalizacjach, z których wpływa największa liczba zgłoszeń mieszkańców, dotyczących obecności dzików oraz w miejscach w których zwierzęta mogą stwarzać niebezpieczeństwo. Sytuacja analizowana jest przez naszą jednostkę na bieżąco z uwzględnieniem całego terenu Warszawy" - przekazała Gackowska.

Wyjaśniła, że największy problem stanowią takie dziki, które są bardzo oswojone, znajdują się w bardzo zurbanizowanych terenach.

"Nie możemy w tym momencie wywozić żywych zwierząt poza Warszawę ze względu na ograniczenia obowiązujące na Mazowszu, wynikające z przepisów dotyczących afrykańskiego pomoru świń. To są przepisy zewnętrzne" - dodała.

resort rolnictwa, mrirw, spotkanie, afrykański pomór świń, asf, odstrzał, dziki, bioasekuracja

W resorcie o ASF. Potrzebne finansowanie ekip z psami do szukania padłych dzików

Kwestie relokacji i zakupu chłodni do przetrzymywania tusz odstrzelonych dzików, odstrzałów sanitarnych oraz kontroli gospodarstw pod kątem bioasekuracji - omówiono podczas spotkania w resorcie rolnictwa.   Poświęcone było...

Populacja dzików jest bardzo liczna

Podkreśliła, że w tym roku obserwowana jest bardzo liczna populacja dzików w Warszawie. "Dziki mają bardzo duże możliwości rozrodcze a nie mają w tej chwili żadnych ograniczeń naturalnych. Na terenie miasta nie ma drapieżników, nie ma chorób, nie ma też silnej presji myśliwskiej, jest bardzo wysoka dostępność pokarmu, w związku z tym ten gatunek pokazuje, na co go stać, jeśli chodzi o rozmnażanie. A przyroda jeszcze nie zaczęła działać, jeżeli chodzi o ograniczenie i opór naturalny środowiska" - wyjaśniła.

"Warszawa w znacznej większości terenu nie wchodzi w skład obwodów łowieckich w związku z tym nie prowadzi się regularnej gospodarki łowieckiej, zmierzającej do utrzymania populacji w ryzach. Działamy wyłącznie na podstawie indywidualnie wydawanych decyzji" - podkreśliła.

Przekazała, że populacja dzików w Polsce jest bardzo liczna ze względu na współczesny charakter rolnictwa, rolnictwo, które się zmieniło i jest źródłem wysokowydajnej karmy. "Do tego nie mamy ostrych zim, które by utrudniały dzikom życie i powodowały wyższą śmiertelność młodych, więc to wszystko powoduje, że mamy tak liczną populację tych zwierząt" - dodała.

Skrajne zachowania mieszkańców

Wyjaśniła, że łaciate osobniki, które na forach internetowych określane są niekiedy świniodzikami, są dzikami - tylko z charakterystycznym ubarwieniem.

"Nie robiliśmy tym dzikom badań genetycznych, które by pokazały jaką mają domieszkę krwi świni. Możliwe, że w dalszej przeszłości osobniki mogły się kiedyś gdzieś ze sobą krzyżować. Niemniej jednak te, które widzimy w Warszawie, to nie jest to krzyżówka ze świniami, bo w obecnej chwili produkcja trzody chlewnej prowadzona jest w systemie zamkniętym, pod znacznym reżimem bioasekuracji, świnie nie wychodzą na zewnątrz, a ponadto w stolicy jest tylko jedno gospodarstwo rolne, które trzyma świnie, o ile w ogóle jeszcze jest" - zaznaczyła.

lasy państwowe, nadleśnictwo przasnysz, oprysk, bariera zapachowa, dziki, afrykański pomór świń, asf

Leśnicy kontra ASF. Bariera zapachowa ma ograniczyć migrację dzików

Zgodnie z rozporządzeniem wojewody, leśnicy wykonali barierę zapachową, która ma ograniczyć migrację dzików, co jest elementem walki z rozprzestrzenianiem się wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF). „W związku ze wzrostem...

Podkreśliła, że jej zdaniem mieszkańcy Warszawy przejawiają dwa skrajne zachowania. "Albo się tych dzików nadmiarowo boją, albo niestety lekceważą ich obecność, a nawet je dokarmiają. czy oswajają" - powiedziała Gackowska.

"Oba te zachowania są bardzo szkodliwe, więc edukacja jest tu bardzo ważna. Istotne jest, aby mieszkańcy byli w stanie rozróżniać, które sytuacje są niebezpieczne i wymagają reakcji, a które są neutralne, ale również że dokarmianie dzików, czy robienie sobie z nim selfie jest bardzo złe" - przekazała i zaapelowała o zachowanie zdrowego rozsądku.

W 2013 roku, do 4 października do stołecznych Lasów Miejskich wpłynęło od mieszkańców Warszawy 3016 zgłoszeń telefonicznych o dzikach, 852 zgłoszenia z portalu 19115 i 203 zgłoszenia pisemne. Dla porównania w całym 2022 roku przyjęto w LM łącznie 2497 takich zgłoszeń.

Poleć
Udostępnij