Uwaga na grad. Nad Polskę nadciągają gwałtowne burze

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (zac) | redakcja@agropolska.pl
28-05-2016,12:05 Aktualizacja: 28-05-2016,12:43
A A A

W sobotę i niedzielę pogoda może być bardzo nieprzewidywalna. W wielu regionach mają pojawić się gwałtowne burze i gradobicia, które mogą zniszczyć uprawy.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega przed burzami z gradem w województwie opolskim, dolnośląskim, lubuskim, wielkopolskim, łódzkim, kujawsko-pomorskim i pomorskim.

Synoptycy przewidują, że burze uaktywnią się po południu i wieczorem, a towarzyszyć im będą intensywne opady deszczu, grad i silny wiatr z porywami do 90-100 km/h. Gdzie będzie niebezpiecznie? Sprawdź aktualną prognozę pogody

Milionowe straty przez trąby powietrzne i gradobicia w lipcu

Latem pogoda bywa nieprzewidywalna i często trzeba szacować szkody wyrządzone na skutek huraganowego wiatru czy gradu. O tym, co jest najważniejsze w pracy likwidatora szkód mówi Bernard Mycielski, szef biura likwidacji szkód...
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, że jeżeli burza zastanie nas poza domem należy jak najszybciej znaleźć bezpieczne schronienie, unikać przebywania pod drzewami oraz unikać przebywania na otwartej przestrzeni. Jeżeli mimo wszystko znaleźliśmy się np. na polu czy łące - należy znaleźć, o ile to możliwe, obniżenie terenu (starajmy się nie być najwyższym punktem) i kucnąć (nie siadać i nie kłaść się) ze złączonymi i podciągniętymi pod siebie nogami.

Nogi powinny być złączone, ponieważ w przypadku uderzenia pioruna, na skutek powstania różnicy napięć (tzw. napięcia krokowego) może dojść do przepływu prądu między stopami.

Jeżeli pływamy w wodzie lub znajdujemy się na łodzi wyjść na brzeg i oddalić się od wody, gdyż jest ona doskonałym przewodnikiem elektrycznym, unikać dotykania przedmiotów zrobionych z metalu oraz przebywania w ich pobliżu - przedmioty metalowe mogą "przyciągać" pioruny.

Pozostać w samochodzie (jeżeli jesteśmy akurat w podróży) - samochód stanowi dobrą ochronę przed uderzeniem pioruna, natychmiast przykucnąć jeżeli czujemy ładunki elektryczne w powietrzu, a włosy "stają nam dęba". Osoby przebywające w grupie na otwartej przestrzeni powinny się rozproszyć na odległość kilkudziesięciu metrów, aby w przypadku uderzenia pioruna część grupy mogła udzielić pomocy porażonym.

Poleć
Udostępnij