Ulewy, tornada i susza stają się zmorą rolników. A lepiej nie będzie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Newseria Biznes, (em) | redakcja@agropolska.pl
27-03-2019,10:10 Aktualizacja: 27-03-2019,11:19
A A A

W ostatnich 30 latach 64 proc. strat w Europie było bezpośrednio związanych z pogodą i czynnikami klimatycznymi. Zacierają się różnice między porami roku, co ma ogromne znaczenie dla rolnictwa.

- Patrząc na zapisy stacji meteorologicznych widać, że w ostatnich 20-30 latach wyraźnie wzrosła średnia temperatura powietrza. To nie oznacza, że nie mamy zimy, tylko że są cieplejsze, lata również - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Krzysztof Błażejczyk, klimatolog z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk.

pszenica, zmiana klimatu, susza rolnicza, Jorgen Olesen, Uniwersytet Aarhus

Pszenica nie jest wystarczająco odporna na zmiany klimatu

Według naukowców stosowane obecnie w europejskim rolnictwie programy hodowlane pszenicy i wysiewane jej odmiany nie zapewniają uprawom odpowiedniej odporności na zmiany klimatu - twierdzą w publikacji na łamach PNAS. Grupa europejskich...

Z danych Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) wynika, że obecna średnia temperatura jest o 1°C wyższa od poziomu przedindustrialnego. W tym tempie zmian do końca stulecia temperatura może być wyższa o 4°C. Tymczasem wzrost nawet o 1°C oznacza olbrzymie zmiany dla całego ekosystemu.

- Powoduje zaburzenia w procesach hydrologicznych, czyli w kształtowaniu opadów, i w procesach ekologicznych, jak kwitnienie, dojrzewanie roślin. Jeszcze 50 lat temu zakładało się, że wzrost temperatury na 100 lat będzie wynosił około 1-1,5 stopnia, ale ostatnie 30 lat pokazuje, że wzrost może być nawet większy - ocenia profesor.

Raport "Wpływ zmiany klimatu na zdrowie" Koalicji Klimatycznej i Heal Polska wskazuje, że w Europie 64 proc. strat finansowych w latach 1980-2007 było bezpośrednio związanych z pogodą i czynnikami klimatycznymi, jak burze, powodzie, fale upałów.

Z kolei 25 proc. stanowiły dzikie pożary, oziębienie, usunięcia ziemi i lawiny. Całkowite straty w latach 1980-1989 wyniosły około 7 mld euro rocznie, a w 1998-2007 już 13,7 mld euro.

[WIDEO] Mówi prof. dr hab. Krzysztof Błażejczyk, klimatolog, Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN


agrofagi, uprawa, IOR, Jan Krzysztof Ardanowski, ochrona roślin

Zmiany klimatyczne sprzyjają rozprzestrzenianiu się agrofagów

Przed polskim rolnictwem stoi wiele wyzwań, także w zakresie ochrony roślin - mówił podczas konferencji "Nauka Praktyce" minister Jan Krzysztof Ardanowski. 6 grudnia w gmach resortu rolnictwa odbyła się konferencja podsumowująca...

- Od około 20 lat obserwujemy zwiększenie prędkości silnych, porywistych wiatrów, zarówno huraganowych, jak i tornad, trąb powietrznych, które coraz częściej pojawiają się nad Polską i naszą częścią Europy. O ile 20-30 lat temu były to zupełnie sporadyczne przypadki (jeden na 2–3 lata), o tyle teraz praktycznie nie ma roku, żeby tak silny wiatr w którejś części Polski nie wystąpił - wskazuje klimatolog.

Ocieplenie klimatu oznacza nie tylko częstsze wiatry, ale też ulewy i powodzie, za czym idzie podnoszenie się poziomu wód. Z danych IPCC wynika, że wzrost średniej globalnej temperatury powyżej 1,5°C spowoduje, że średni poziom mórz do 2100 roku podniesie się o 90 cm (według innych prognoz może to być nawet 130 cm).

Ocieplenie klimatu powoduje ogromne zmiany dla całej przyrody, a tym samym dla rolnictwa. Jak wynika z raportu są regiony, które na tym cierpią, m.in. Afryka Północna, Ocenia i Polinezja, Ameryka Środkowa i Karaiby, ale niektóre powinny na tym skorzystać, np. Skandynawia, Tybet czy Kanada.

zmiany klimatyczne, konferencja w sprawie zmian klimatu, katowice, jan krzysztof ardanowski

Zmiany klimatu mają duży wpływ na rolnictwo. Niszczą dorobek pokoleń

- Zmiany klimatyczne, których skutkiem są gwałtowne zjawiska pogodowe w różnych regionach świata mają ogromny wpływ na rolnictwo - uważa Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Podkreślił, że produkcja żywności musi się odbywać...

Szacunki Banku Światowego mówią, że każdy dodatkowy wzrost temperatury globalnej o 1°C powoduje, że światowe zbiory pszenicy spadną o 6 proc., a ryżu o 10 proc. Częstszy może stać się problem głodu.

Coraz bardziej we znaki daje się susza - tylko w 2018 roku w jej efekcie w Polsce poszkodowanych zostało ponad 90 tys. gospodarstw, a straty dotknęły ponad 1,5 mln hektarów upraw.

- Zmienia się rodzaj uprawianych roślin w Polsce. Na razie jeszcze dominują zboża typu żyto, pszenica i ziemniaki czy buraki, natomiast w niektórych obszarach coraz częściej pojawiają się rośliny ciepłolubne jak soja czy winorośle. Na przestrzeni najbliższych 20–30 lat będzie ich coraz więcej - mówi ekspert.

Wraz z ociepleniem będą się też pojawiać szkodniki, które dotychczas w Polsce nie występowały i które będą niszczyć uprawy. W Europie coraz częściej notowane będą zjawiska dotychczas w tym rejonie nieobserwowane, np. naloty szarańczy.

Poleć
Udostępnij