Tusk o relacjach z Ukrainą: nie ma deficytu, jest jeden krytyczny moment dotyczący ukraińskiego zboża

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
26-02-2024,15:30 Aktualizacja: 26-02-2024,15:31
A A A

Nie ma deficytu relacji polsko-ukraińskich, jest jeden krytyczny moment dotyczący eksportu ukraińskich zbóż - oświadczył w poniedziałek premier Donald Tusk. Jego zdaniem "to byłby największy idiotyzm w historii naszych narodów, gdybyśmy się teraz pokłócili i nie znaleźli rozwiązania".

Tusk na poniedziałkowym briefingu został zapytany, czy w sobotę w Kijowie nie zabrakło przedstawicieli polskich władz. Do stolicy Ukrainy w drugą rocznicę pełnoskalowej inwazji rosyjskiej przybyło czworo zachodnich przywódców – premierzy Włoch, Kanady i Belgii oraz szefowa Komisji Europejskiej.

"Polska to jest ostatni kraj, który musi udowadniać swoją solidarność z Ukrainą. Raczej patrzymy na wiele innych państw Zachodu z takim znakiem zapytania: ‘kiedy wreszcie się ruszycie i poważnie potraktujecie obowiązki wobec Ukrainy w jej starciu z Rosją’" - odpowiedział szef polskiego rządu.

premier, tusk, kanada, ukraina

Premier: rozmawialiśmy jak Polska i Kanada mogłyby zwiększyć możliwości eksportu ukraińskiego zboża do krajów potrzebujących

Rozmawialiśmy, jak Polska i Kanada mogłyby zwiększyć radykalnie możliwości eksportu ukraińskiego zboża do krajów potrzebujących. Polska jest gotowa aktywnie uczestniczyć i współfinansować tego typu działania. Będziemy mieli nad czym...

Według premiera "nie ma deficytu relacji polsko-ukraińskich", a "jest jeden krytyczny moment dotyczący eksportu ukraińskich zbóż i innych produktów rolnych do Polski, do Europy bez cła i bez tych standardów, jakie są w UE".

"Bruksela, czyli instytucje europejskie, ale także Kijów muszą zrozumieć, że utrzymanie tego, co jest w tej chwili, jest nie do zaakceptowania przez setki tysięcy ciężko pracujących ludzi w Polsce czy w Europie. Że musimy znaleźć rozwiązanie, które nie zaszkodzi Ukrainie, ale ofiarami tego rozwiązania nie mogą być polscy rolnicy. Tyle, aż tyle i tylko tyle" - powiedział.

Tusk wyraził też nadzieję, że ukraińscy politycy "darują sobie emocjonalne komentarze" w tej sprawie.

"Musimy znaleźć tu rozwiązanie, a nie szukać tego, co mogłoby nas podzielić, bo to byłby największy idiotyzm w historii naszych narodów, gdybyśmy się teraz pokłócili i nie znaleźli rozwiązania w tej sprawie, bo potrzebujemy siebie jak nigdy dotąd" - stwierdził.

Poleć
Udostępnij