To Unia Europejska powinna znaleźć rozwiązania wspierające państwa sąsiadujące z Ukrainą

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
24-09-2023,7:15 Aktualizacja: 23-09-2023,18:50
A A A

Wszystkie korytarze powinny służyć dostarczeniu ukraińskiego zboża tam, gdzie powinno ono być dostarczone, czyli poza UE, ale to się nie udało – stwierdził Pekka Pesonen, sekretarz generalny Copa Cogeca.

Przedstawiciel tej europejskiej organizacji zrzeszającej rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze, goszcząc w Polsce na zaproszenie Krajowego Związku Rewizyjnego Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych, spotkał się z ministrem rolnictwa Robertem Telusem.

KE podjęła decyzję polityczną

Minister zwrócił wówczas uwagę na bardzo ważną rolę Copa Cogeca w sferze współpracy w ramach Unii Europejskiej, zwłaszcza w obecnym czasie rozregulowania rynków europejskich.

komisarz, wojciechowski, ue, zboże, zakaz, embargo, ukraina

Według komisarza Wojciechowskiego Ukraina ma problem ze zbożem na własne życzenie

Brak przedłużenia embarga na ukraińskie zboże jest tak naprawdę porażką Ukrainy. Ukraina trochę ma problem na własne życzenie. Wierzę głęboko, że przyjdzie refleksja i w drodze porozumienia te problemy się rozwiąże - powiedział w piątek w Studiu...

- Decyzja KE, które nie przedłużyła zakazu importu zboża z Ukrainy do krajów przyfrontowych, była decyzją polityczną, bo gdyby podejmowali ją ministrowie rolnictwa krajów UE, to ten zakaz byłby przedłużony – wskazywał Telus.

Podkreślił jednocześnie, że polska decyzja o przedłużeniu zakazu importu zboża z Ukrainy nie jest przeciwko nikomu, ale wręcz odwrotnie, jest „dla”: Unii Europejskiej, Ukrainy i polskiego rolnika. Dodał, że to, co robi strona polska, to budowanie przyszłości Unii Europejskiej.

- Jeśli dzisiaj nie zbudujemy skutecznych korytarzy solidarnościowych, to będziemy mieli problemy również w przyszłości. Warto pamiętać o tym, że każdy kraj wstępujący do UE musiał spełnić określone warunki i miał wyznaczoną ścieżkę wejścia. Nasza mądrość, nas rolników, to budowanie mechanizmów już dziś, bo w innym przypadku europejskie rolnictwo przegra – zaznaczał minister Telus.

UE powinna znaleźć rozwiązania

Jak dodawał, zbudowany mechanizm tranzytu sprawdził się. Przed wprowadzeniem zakazu tranzyt był na dużo niższym poziomie, a zdecydowanie wzrósł po jego wprowadzeniu.

- To zboże jechało tam, gdzie powinno było trafiać, do potrzebujących, a nie na nasz rynek - stwierdził Telus.

- Polacy są fantastyczni. To, co robią i jak pomagają w czasie wojny na Ukrainie. Miliony Ukraińców, których Polacy przyjęli, to jest skala niespotykana w całej Unii Europejskiej - podkreślał w odpowiedzi Pesonen.

Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych, Copa-Cogeca, produkcja mleka, cena mleka

Copa-Cogeca: rosną koszty produkcji mleka

W całej Europie producenci mleka odczuwają wzrost kosztów pasz, nawozów, energii elektrycznej i choć ceny surowca rosną, to rolnicy, coraz częściej myślą o rezygnacji z tej produkcji - informuje Federacja Branżowych Związków...

W jego ocenie, wszystkie korytarze powinny służyć dostarczeniu zboża tam, gdzie powinno ono być dostarczone, czyli poza UE.

- Ale to się nie udało – nie ukrywał sekretarz generalny Copa Cogeca.

Wskazywał ponadto, że w sytuacji braków zboża w Hiszpanii, Portugali czy we Włoszech powinno tam być kierowane zboże z Polski i pozostałych krajów przyfrontowych, a nie z Ameryki Południowej.

- Dlaczego nie wypełnić braków zbożem z Polski, Rumunii, Bułgarii, Węgier czy Słowacji? – pytał retorycznie Pesonen, zwracając jednocześnie uwagę, że to Unia Europejska powinna znaleźć rozwiązania wspierające państwa sąsiadujące z Ukrainą.

Poleć
Udostępnij