Susza występuje obecnie na obszarze 26 proc. gruntów ornych w Polsce

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Gabriela Bogaczyk PAP, (zl) | redakcja@agropolska.pl
04-07-2022,14:30 Aktualizacja: 05-07-2022,11:02
A A A

Obecnie susza występuje w 1689 gminach w Polsce, czyli w 68 proc. Natomiast procent gruntów objętych suszą wynosi 26 proc. - powiedział w poniedziałek prof. Andrzej Doroszewski z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.

Ekspert z IUNG poinformował w poniedziałek na antenie Radia Lublin, że z danych od 1961 r. wynika, że tylko w czterech latach nie było suszy. "Od 1981 r. występuje co roku, czyli mamy 42 lata z suszą – większą lub mniejszą, ale ona jest" – podkreślił prof. Doroszewski.

Jak dodał, najczęściej susza występuje na Nizinie Szczecińskiej, Wielkopolskiej, na Mazowszu, na Podlasiu. Przekazał, że w tym roku największa susza jest w województwie lubuskim, dolnośląskim, zachodnio-pomorskim, wielkopolskim, pomorskim, a także w woj. lubelskim.

susza rolncza, niedobory wody, plonowanie roślin, Krzysztof Bartoszek, UMCS w Lublinie

Rolnicy najbardziej odczuwają skutki susz

Skutki susz nie są natychmiastowe, ale narastają powoli, i szczególnie odczuwalne są w rolnictwie przez obniżenie plonów wielu gatunków roślin uprawnych - ocenił dr Krzysztof Bartoszek z UMCS w Lublinie. - Rolnictwo jest tym...
"W systemie monitoringu suszy rolniczej wyznaczamy ją za pomocą klimatycznego bilansu wodnego. Opad jest bardzo ważny, ale też wpływają na nią inne elementy meteorologiczne, jak temperatura, usłonecznienie, wiatr, wilgotność powietrza" - poinformował.

Wyjaśnił też, że na tegoroczną suszą miało wpływ m.in. bardzo duże usłonecznienie obserwowane wiosną, silny wiatr w kwietniu i w maju, a także niska wilgotność powietrza w marcu i w maju. Podkreślił, że temperatura w czerwcu była bardzo wysoka, a opady małe. "Także ten deficyt cały czas się powiększa (...) Teraz wynosi ponad 100 mm" – dodał prof. Doroszewski.

Przypomniał, że ostatnie największe susze odnotowywane były w Polsce w latach: 2006, 2015, 2018 i 2019. Susza występowała wtedy na obszarze 80-90 proc. gmin. Jak na razie, tegoroczną suszą ekspert określił jako przeciętną.

"Obecnie susza występuje w 1689 gminach, czyli 68 proc., ale procent gruntów ornych nie jest duży – 26 proc., a w tych latach z dużą suszą to było ponad 70 proc." – wyjaśnił prof. Andrzej Doroszewski

Zapytany, gdzie w woj. lubelskim jest aktualnie najgorsza sytuacja, wskazał na północno-wschodnią część regionu, tj. w powiaty: bialski, parczewski, radzyński, Biała Podlaska i pow. chełmski.

"W woj. lubelskim w zbożach jarych było 188 gmin z suszą (88 proc.), zbożach ozimych – 142 gminy (67 proc.), krzewach owocowych – 55 proc. gmin, w uprawach truskawek – 42 proc., rzepaku – 30 proc., w roślinach strączkowych – 15 proc." – wymienił ekspert z IUNG.

Dodał, że na Lubelszczyźnie jest obecnie 21 proc. gruntów ornych z suszą. Np. w krzewach owocowych jest to 10 proc. gruntów. "Nasze województwo plasuje się w środkowej strefie, jeżeli chodzi o zasięg suszy w Polsce, ale w uprawach rzepaku czy roślin strączkowych jesteśmy na trzecim miejscu" – podał.

 

Poleć
Udostępnij