Składki na spółki wodne powinna pobierać gmina

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
31-07-2020,10:05 Aktualizacja: 31-07-2020,15:05
A A A

Krajowa Rada Izba Rolniczych wystąpiła do ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka o "unormowanie działania spółek wodnych".

Temat spółek wodnych wraca jak bumerang na różnego rodzaju spotkaniach w rolniczym środowisku.

Tylko część z nich działa sprawnie, wiele natomiast z różnych względów (często za sprawą braku pieniędzy) "kuleje", a to przekłada się na zarośnięte rowy i inne cieki wodne oraz zaniedbane przepusty itp.

susza, niedobór wody, susza rolnicza, susza 2020

Jest projekt nowelizacji Prawa wodnego. Chcą realnej walki z suszą

Lewica przygotowywała projekt noweli Prawa wodnego "gwarantujący ochronę przyrody i skuteczną walkę z suszą" - mówili parlamentarzyści Lewicy. Przekonywali, że proponowane przez rząd metody walki z są przestarzałe. To, co serwuje...

Pomysły na zreformowanie tego systemu było sporo. Jeden z nich zgłosiła teraz ministrowi gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Krajowa Rada Izb Rolniczych.

W swoim wniosku o "podjęcie działań legislacyjnych w zakresie unormowania działania spółek wodnych" pisze wprost, że obecnie większość spółek wodnych działa nieudolnie poprzez brak środków, przez co wielu rolników ma problem prawidłową gospodarką wodną na polach.

"Rozwiązaniem mogłaby być zmiana przepisów w ten sposób, aby składki na działalność spółek wodnych były pobierane przez gminę, która również sprawowałaby nad nimi nadzór. Takie rozwiązanie mogłoby zagwarantować prawidłową działalność i odpowiednią konserwację urządzeń wodnych" - wskazuje rolniczy samorząd.

Poleć
Udostępnij