Rozporządzenie ws. produktów rolnych z Ukrainy już obowiązuje. Zakaz obejmuje dodatkowo śruty i otręby

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Michał Boroń, Aneta Oksiuta, Ewa Wesołowska PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
16-09-2023,0:05 Aktualizacja: 16-09-2023,0:06
A A A

Od 16 września br. obowiązywać będzie zakaz przywozu z Ukrainy do Polski niektórych produktów rolnych, w tym pszenicy, kukurydzy, nasion rzepaku, słonecznika - wynika z opublikowanego w piątek w Dzienniku Ustaw rozporządzenia. Nowe przepisy dopuszczają tranzyt tych towarów przez Polskę.

W piątek wieczorem w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie ws. zakazu przywozu do Polski ukraińskich produktów rolnych. Wcześniej w piątek minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował, że podpisał rozporządzenie w tej sprawie i jest ono bezterminowe.

Lista produktów poszerzona

Zgodnie z rozporządzeniem od 16 września do Polski nie będzie można przywozić z Ukrainy do Polski: pszenicy, kukurydzy, nasion rzepaku lub rzepiku, słonecznika. Nowe przepisy zakazują ponadto przywozu produktów powstałych z przetworzenia ww. zbóż i nasion. Chodzi o makuchy i śrutę rzepakową oraz otręby i śruty z pszenicy i kukurydzy, a także o mąkę z pszenicy zwyczajnej. "Celem tego rozszerzenia jest ograniczenie możliwości omijania zakazu importu ww. surowców poprzez zwiększanie importu produktów powstałych z ich przetwarzania. Na taką możliwość wskazują wyniki wymiany handlowej z Ukrainą w ostatnich miesiącach" - podkreślono w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

zboże, zakaz, import, ukraina, embargo, ke, komisja europejska

Premier: przedłużymy zakaz wwozu ukraińskiego zboża, mimo braku zgody KE

Przedłużymy zakaz wwozu ukraińskiego zboża, mimo braku zgody Komisji Europejskiej. Zrobimy to, bo jest to w interesie polskiego rolnika - podkreślił w piątek w Ełku premier Mateusz Morawiecki. Komisja Europejska nie przedłużyła wygasającego w...

Z rozporządzenia wynika, że z Ukrainy będzie można do Polski wwozić nasiona do siewu pszenicy, kukurydzy i słonecznika.

Przewiduje też, że produkty rolne z Ukrainy będą mogły być przewożone przez Polskę tranzytem. "Warunkiem możliwości tranzytu produktów przez terytorium RP jest jego zakończenie poza terytorium RP lub w portach morskich w: Gdańsku, Gdyni, Świnoujściu, Szczecinie lub Kołobrzegu" - napisano w uzasadnieniu do projektu.

Uniknięcie strajków i niepokojów

Podkreślono w nim, że ustanowienie zakazu przywozu m.in. pszenicy, kukurydzy, nasion rzepaku oraz słonecznika z Ukrainy do Polski, jest w obecnej sytuacji rynkowej uzasadnione i ma na celu zachowanie bezpieczeństwa żywnościowego Polski oraz bezpieczeństwa publicznego.

W uzasadnieniu wskazano, że przywrócenie możliwości lokowania ukraińskiego zboża w krajach przygranicznych nastąpiłoby w trakcie żniw kukurydzy w Polsce, co spowodowałby "ponowne załamanie rynku zbóż w naszym kraju, ogromne niepokoje społeczne, a także problemy ze zbytem tegorocznych zbiorów oraz brak miejsca w magazynach na krajowe, wysokie zbiory kukurydzy".

Wskazano, że wprowadzenie zakazu przywozu z Ukrainy do Polski niektórych produktów rolnych pozwoli też na "uniknięcie strajków i niepokojów społecznych".

ministelus, ukraina, wto, arbitraż, odszkodowanie, zakaz, import, zboże

Ukraina będzie chciała odszkodowania za zakaz importu zboża. Telus odpowiada

Jeżeli Ukraina zwróci się do arbitrażu Światowej Organizacji Handlu, to musi też pozwać pięć krajów przygranicznych oraz Unię Europejską. Bo dzisiaj obowiązuje takie samo unijne rozporządzenie, my go nie zmienimy – powiedział w...

Duży potencjał eksportowy

W uzasadnieniu zwrócono uwagę m.in. na duży potencjał eksportowy Ukrainy, mimo trwającej wojny. "Podniesiono prognozy tegorocznych zbiorów zbóż oraz roślin oleistych o kolejne 3,7 mln ton do 80,5 mln ton (wzrost o 6,7 mln ton w stosunku do roku ubiegłego). Równocześnie eksport z Ukrainy w bieżącym sezonie szacowany jest na 49 mln ton. Tegoroczne zbiory ukraińskiej pszenicy szacowane są na 22 mln ton, o 1,8 mln ton więcej niż przed rokiem. Zbiory ukraińskiej kukurydzy mogą wynieść 28 mln ton (o 0,7 mln ton mniej niż rok wcześniej), a jęczmienia podobnie jak przed rokiem 5,8 mln ton. Zbiory rzepaku wyniosą ok. 4,2 mln ton i będą o 17 proc. wyższe niż rok wcześniej" - napisano.

Jednocześnie podkreślono, że eksport zbóż z Polski pozostaje utrudniony m.in. ze względu na dużą konkurencję.

Komisja Europejska nie przedłużyła wygasającego w piątek embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski. Poinformowała, że od soboty Ukraina ma wprowadzić skuteczne środki kontroli eksportu czterech zbóż, aby zapobiec zakłóceniom rynku w sąsiednich państwach członkowskich UE.

KE poinformowała też, że jej zdaniem zniknęły zakłócenia na rynkach rolnych w pięciu państwach członkowskich, czyli w Polsce, Rumunii, Słowacji, Bułgarii i na Węgrzech.

Poleć
Udostępnij