Ministerstwo: nagrody były, ale mniejsze

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (zac) | redakcja@agropolska.pl
18-04-2018,18:40 Aktualizacja: 19-04-2018,8:25
A A A

W związku z ujawnieniem przez RMF FM informacji na temat wysokich nagród wypłaconych za zeszły rok pracownikom agencji rolnych, a także spółek i instytucji podległych Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi, resort przeszedł do kontrataku.

W środę na stronie internetowej ministerstwa rolnictwa pojawił się komunikat, który podważa część ustaleń dziennikarzy.

nagrody, ministerstwo rolnictwa, nagrody dla urzędników

Hojny resort rolnictwa. Bajońskie nagrody dla urzędników

Ponad 173,5 miliona złotych trafiło w 2017 roku w formie nagród do agencji, spółek oraz instytucji nadzorowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Chodzi o podmioty, w których Skarb Państwa posiada część...
"Przede wszystkim suma nagród wypłaconych w 2017 roku pracownikom ministerstwa i podległych mu instytucji, wyniosła 139,5 mln złotych (brutto), a nie jak podają media 173 mln zł. Kwota 139,5 mln złotych (nagród brutto), została przyznana prawie 28 tysiącom osób zatrudnionych w tych jednostkach. Oznacza to, że średnia miesięczna nagroda wyniosła 419 zł brutto na osobę. Czyli netto dla pracownika przypadało około 340 zł" - informuje resort.

W dalszej części komunikatu, pod którym nikt się nie podpisał czytamy, że "nieprawdziwe dane podane zostały w odniesieniu do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w której jest prawie 11 tys. etatów, a nie jak poddają media 9,5 tysiąca. W związku z tym nieprawdziwa jest także kolejna, przekazywana informacja o średniej nagrodzie w wysokości 5,5 tys. zł na pracownika".

Ile zatem wyniosła? "Średnia nagroda brutto, w ciągu roku, wynosiła w tej instytucji (ARiMR - red.) 4809 zł na pracownika, czyli około 400 zł brutto miesięcznie" - wylicza Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

KRUS, nagrody dla pracowników KRUS, Krzysztof Jurgiel, PO, PiS, polityka

Nagrody dla pracowników KRUS w całym kraju

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel przyznając nagrody pracownikom KRUS, chce za "cudze pieniądze" kupić sobie spokój - ocenił w piątek Arkadiusz Myrcha (PO). Według Kazimierza Gwiazdowskiego (PiS), nagrody dla pracowników...
Czy to dużo? "Nie jest to kwota wygórowana zważywszy na to, że ARiMR jest największą tego typu agencją płatniczą w Unii Europejskiej. Obsługuje największą ilość działań w ramach Wspólnej Polityki Rolnej oraz Wspólnej Polityki Rybackiej i płatności bezpośrednie dla blisko 1,4 mln rolników. Wypełnianie takich zadań wymaga wykwalifikowanej kadry, a w związku ze zmieniającymi się wymogami dotyczącymi realizacji zadań również ciągłego podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników" - czytamy w komunikacie.

Broniąc wypłaconych nagród, ministerstwo proponuje dokonać prostego porównania. "Warto porównać przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w Polsce, które wyniosło w ubiegłym roku 4272 zł z wynagrodzeniami w dwóch największych instytucjach obsługujących rolnictwo. I tak średnia pensja w ARiMR wynosiła - 4365 zł, a w KRUS - 4196 zł. Są to kwoty brutto. Kwoty netto to odpowiednio: w gospodarce narodowej - 3037 zł, w ARiMR - 3103 zł, a w KRUS - 2983 zł" - informuje resort.

"Dziś GUS poinformował, że średnia płaca w gospodarce narodowej wynosi 4886 zł i wzrosła o 6,7 proc. rok do roku. Potwierdza to systematyczną poprawę w sferze płac. Należy natomiast pamiętać, że urzędnicy stanowią jedyną grupę zawodową, która nie miała regulacji płac od ponad 12 lat. Dlatego też kwota ok. 340 zł netto na miesiąc, średnio na jednego pracownika w jednostkach podległych Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie wydaje się, na tle współczesnego rynku pracy, zawrotną nagrodą" - argumentuje MRiRW.

pieniądze, nagrody dla wiceministrów, resort rolnictwa, praca, PiS

Wysokie nagrody w ministerstwie rolnictwa

Chociaż przed wyborami parlamentarnymi w 2015 roku politycy PiS obiecywali skończyć z rozrzutnością i bajońskimi nagrodami wypłacanymi urzędnikom, nic z tego nie wyszło. W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi wszyscy wiceministrowie otrzymali...
W ocenie resortu zarządzanego przez Krzysztofa Jurgiela, "epatowanie błędną kwotą 173 mln zł oraz mylenie pracowników ministerstwa i instytucji podległych ministrowi z pracownikami spółek, bez odniesienia się do liczby zatrudnionych oraz charakteru instytucji jest manipulacją".

"Należy także dodać, że kwoty nagród zawierają również nagrody jubileuszowe wypłacane obligatoryjnie za 20, 25, 30, 35, 40 i 45 lat pracy co nakazuje ustawa o pracownikach urzędów państwowych. Na przykład wśród opisywanych w mediach nagród w przypadku IUNIG-PIB w Puławach na 318,4 etatów kwota wypłaconych łącznie nagród wyniosła 500 030 zł, z czego 400 230 zł stanowiły nagrody jubileuszowe" - podkreśla MRiRW.

Ministerstwo rolnictwa w komunikacie zwraca uwagę, że "z informacji przekazanych przez jednostki podległe i nadzorowane przez MRiRW kwoty nagród utrzymują się w ostatnich latach na zbliżonym poziomie".

"Nagrody w  instytucjach opisywanych w mediach są wypłacane z funduszu wynagrodzeń, ustalanego dla każdej instytucji w ustawie budżetowej na dany rok. Należy także podkreślić, że podczas ostatnich dwóch lat w instytucjach podległych Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi wprowadzone zostały rozwiązania redukujące zasoby kadrowe i optymalizujące wynagrodzenia" - zauważa resort.

Poleć
Udostępnij