Jurgiel: wnioski o dopłaty muszą być uproszczone

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Z Berlina Jacek Lepiarz PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
20-04-2016,7:55 Aktualizacja: 20-04-2016,8:34
A A A

Polska i Niemcy będą wspólnie zabiegać o uproszczenie wniosków o dopłaty wypełnianych przez rolników - powiedział Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa po spotkaniu w Berlinie ze swoim niemieckim odpowiednikiem Christianem Schmidtem.

- Uproszczenie wspólnej polityki rolnej jest bardzo ważnym tematem - stwierdził Jurgiel dodając, że obaj ministrowie przygotują wspólne stanowisko w tej sprawie.

- Chodzi o uproszczenie wniosków o dopłaty bezpośrednie, wymagań wynikających ze wspólnej polityki rolnej - tłumaczył szef resortu. Zwrócił uwagę, że wniosek, który teraz wypełnia rolnik "liczy kilka stron, a wyjaśnienia i komentarz, jak to robić, mają około 60 stron".

dopłaty bezpośrednie, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, płatności bezpośrednie

Agencja zachęca do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie

16 maja upływa termin przyjmowania wniosków o dopłaty bezpośrednie za 2016 r. Dotychczas do biur powiatowych ARiMR wnioski dostarczyło ok. 193 tys. rolników, czyli nieco mniej niż w ubiegłym roku - poinformowała Halina Szymańska,...

- To jest nie do przyjęcia, rolnicy często nie są w stanie wypełnić wniosku bez pomocy fachowców. To trzeba uprościć, jest taka potrzeba w Europie - powiedział minister. Polska wysłała już 25 postulatów w tej sprawie.

Jurgiel zastrzegł, że zmiana sytuacji wymaga zmiany rozporządzeń. - Myślę, że do końca roku postępowanie legislacyjne może zostać zakończone - powiedział.  

Ministrowie rolnictwa rozmawiali także o wyznaczonych na 22 czerwca polsko-niemieckich konsultacjach międzyrządowych. Polski polityk poinformował, że tematem przewodnim konsultacji w dziedzinie rolnictwa ma być rozwój obszarów wiejskich, odnawialne źródła energii oraz opieka nad ludźmi starszymi.

Jurgiel i Schmidt rozmawiali też o sytuacji na rynkach rolnych. 9 czerwca w Warszawie ma odbyć się spotkanie ministrów rolnictwa Polski, Francji i Niemiec w celu uzgodnienia wspólnego stanowiska wobec propozycji Komisji Europejskiej dotyczących interwencji na rynkach mleka, mięsa, owoców i warzyw.

- Chcemy wspólnie poprzeć jak najwięcej punktów z 17 zaproponowanych przez KE; te, które służą zażegnaniu kryzysu - wyjaśnił minister. Jurgiel spodziewa się, że decyzje w tej sprawie zapadną pod koniec czerwca.
dopłaty bezpośrednie, ryszard zarudzki, wspólna polityka rolna

Dopłaty bezpośrednie muszą być wyrównane po 2020 roku

Dla Polski w negocjacjach dotyczących Wspólnej Polityki Rolnej po 2020 r. istotne jest wyrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników - poinformował Ryszard Zarudzki, wiceminister rolnictwa. Polska chce też, by finansowanie WPR...

Odnosząc się do problemów na rynku mleka, Jurgiel powiedział, że strona niemiecka popiera postulat ograniczenia produkcji mleka w Europie po zlikwidowaniu kwot mlecznych. Zastrzegł, że Polska stoi na stanowisku, iż rekompensata za zmniejszenie produkcji mleka powinna być wypłacana z budżetu UE, a nie z budżetów krajowych.

Jak zaznaczył, rolnicy niemieccy sa w tej kwestii podzieleni, a część z nich uważa, że to rząd powinien wypłacać rekompensaty. Niemiecki minister rolnictwa podziela zdaniem Jurgiela pogląd, że pieniądze na ten cel powinny pochodzić z budżetu UE.

Jurgiel uznał propozycje KE za korzystne dla Polski, zastrzegł jednak, że Warszawa nie może zgodzić się na to, by pomoc dla gospodarstw znajdujących się w kryzysie w wysokości do 15 tys. euro rocznie była wypłacana z budżetów narodowych. - To by kosztowało od 12 do 15 mld złotych. Nie stać nas na to i nie możemy się na to zgodzić - podkreślił szef resortu rolnictwa.

Jurgiel pozytywnie ocenił współpracę swego resortu z ministrami Niemiec i Francji w ramach Trójkąta Weimarskiego. - Formuła trójstronnej współpracy nie wyczerpała się; jesteśmy państwami silnymi i nasze wspólne stanowisko powinno być brane pod uwagę w Unii - powiedział na koniec.

Poleć
Udostępnij