Gęsi skubią rolników. Ministerstwo nie pomoże

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
22-03-2015,12:45 Aktualizacja: 22-03-2015,13:05
A A A

Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka - brzmi polskie przysłowie. A w tym przypadku miarka się przebrała, bo śląscy i opolscy rolnicy coraz boleśniej odczuwają szkody, jakie w ich uprawach wyrządzają dzikie gęsi. I wystąpili o wydłużenie okresu polowań na te ptaki.

W tych regionach Polski od lat ornitolodzy odnotowują wzrost populacji gęsi, zwłaszcza gęsi gęgawy. Nie może się to nie odbić na uprawach, a w konsekwencji na kieszeniach rolników.

- Z dzikimi gęsiami nie możemy sobie poradzić. Spodobało im się tutaj tak bardzo, że na okolicznych stawach i w pobliżu Wisły wysiadują młode. Ich działalność najbardziej widoczna jest na młodych wschodach kukurydzy, które wyrywają wraz z korzonkami, ale nie pogardzą także innymi smakołykami na polach. Z upodobaniem żerują na przykład na uprawach pszenicy ozimej. Kiedy takie stado siądzie na hektarze czy dwóch, jest w stanie wydziobać jedną trzecią ziaren. Z roku na rok problem staje się dla nas coraz bardziej dotkliwy - powiedział portalowi Beskidzka24 Maciej Bieniek, gospodarz z Ochab (powiat cieszyński, woj. śląskie).

Nie ma odszkodowań

Co najgorsze, choć gęsi zbożowe, gęgawy i białoczelne są gatunkami łownymi, nie są wymienione w katalogu zwierząt, za działalność których odszkodowania wypłacają koła łowieckie. To oznacza, że o rekompensatach dla rolników nie ma mowy. Dlatego ci postanowili działać.

Ostatnio zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych, popierając wniosek Walnego Zgromadzenia Śląskiej Izby Rolniczej, wystąpił do ministra środowiska o rozwiązanie prawne problemu szkód, jakie w gospodarstwach rolnych powodują dzikie gęsi.

Zaproponowano wydłużenie okresu polowań na te ptaki, podobnie jak to zostało przyjęte w województwach zachodniej Polski, w następujących terminach: gęsi zbożowe i białoczelne – od 30 sierpnia do 1 lutego, a gęsi gęgawy – od 30 sierpnia do 15 stycznia.

„Zdaniem samorządu rolniczego konieczne jest objęcie strat powodowanych w uprawach przez gęsi mechanizmem odszkodowań za szkody wyrządzone przez zwierzęta łowne” - podkreślił w wystąpieniu zarząd KRIR.

Resort proponuje odstraszać

W odpowiedzi Ministerstwo Środowiska zaznaczyło, że dzikie gęsi nie zostały zaliczone do tych gatunków, za których szkody szacuje się i wypłaca odszkodowania. Bo te szkody w porównaniu ze szkodami, jakie czynią wyznaczone inne gatunki zwierzyny, są uznawane jako marginalne i mające miejsce przeważnie w okresie przelotów, choć w indywidualnych przypadkach mogą być one dotkliwe.

Resort proponuje odstraszać ptaki za pomocą dostępnych na rynku armatek hukowych albo metodą biosoniczną, polegającą na emitowaniu przez urządzenie kombinacji głosów ptaków znajdujących się w sytuacji stresowej oraz głosów ptaków drapieżnych.

- Ponadto w okresie obowiązujących terminów polowań na gęsi można powstawaniu szkód zdecydowanie zapobiegać przez wejście w kontakt z właściwymi terytorialne kołami łowieckimi, które wydając indywidualne upoważnienia do odstrzału lub organizując polowania zbiorowe, zapewnią skuteczne ich płoszenie. Proponowane rozwiązania są zgodne z prawem i stosowane konsekwentnie powinny przynieść oczekiwany rezultat - przekonuje w piśmie Anna Klisowska, zastępca dyrektora Departamentu Leśnictwa i Ochrony Przyrody MŚ.

Nie rozszerzą katalogu

Jak podkreśla, wydłużenie okresu polowań na dzikie gęsi w pozostałej części kraju było już kilkakrotnie wnioskowane. - Jednakże znaczna część opinii publicznej jest temu zdecydowanie przeciwna, uzasadniając swoje stanowisko argumentami natury biologicznej oraz przepisami unijnymi - wyjaśnia Anna Klisowska.

Wspomina też o powstałej inicjatywie społecznej działającej na rzecz przeniesienia 13 gatunków ptaków łownych na listę ptaków chronionych, czyli zaniechania w Polsce polowań na ptaki łowne.

Dodatkowo obecnie w Sejmie RP znajdują się dwa projekty zmiany ustawy Prawo łowieckie: poselski oraz rządowy. - W obu przypadkach temat rozszerzenia katalogu zwierząt łownych, za które przysługuje odszkodowanie za szkody w uprawach i płodach rolnych przez nie uczynione, nie został podjęty. Resort również nie przewiduje w najbliższym czasie wniesienia wniosku o nowelizację ustawy Prawo łowieckie w ww. zakresie, jak i dokonywania zmiany okresów polowań na dzikie gęsi - podsumowuje przedstawicielka resortu środowiska.

Poleć
Udostępnij