Ceny szybko idą w górę. Ograniczamy wydatki nawet na zakup żywności

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
21-09-2021,9:15 Aktualizacja: 21-09-2021,9:17
A A A

Większość konsumentów w związku z galopująca inflacją zaczyna ograniczać wydatki na wiele podstawowych kategorii produktów. To wyzwanie nie tylko dla sklepów, ale także dla producentów.

Wtorkowa "Rzeczpospolita” podkreśla, że najwyższa od dwóch dekad inflacja oznacza dla wielu konsumentów, że zwłaszcza na żywność - wciąż główną pozycję w statystycznym domowym budżecie - wydawać trzeba coraz więcej.

eksport żywności, mięso i przetwory, zboża, produkty mleczne

Mięso numerem 1. Coraz więcej zarabiamy na eksporcie żywności

20,5 mld euro wyniosła wartość eksportu towarów rolno-spożywczych z Polski od stycznia do lipca. Wywóz wzrósł o 5,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Głównym towarem eksportowym było...

W efekcie wiele osób zmuszonych jest do zmian w koszykach zakupowych, co pokazuje badanie aplikacji Moja Gazetka specjalnie dla dziennika. Badanie przeprowadzono na grupie ponad 1 tys. osób.

"Niemal 70 proc. mniej niż rok temu wydajemy na napoje, 52,7 proc. na owoce i warzywa sezonowe, które w tym roku były w dużej części znacznie droższe w efekcie kapryśnej pogody, ale i kosztów pracy czy transportu. Inne kategorie, na których oszczędza przynajmniej co trzeci badany, to masło, mięso czy owoce oraz warzywa całoroczne - informuje gazeta. Zaznacza przy tym, że galopująca inflacja powoduje spadek wartości gotówki, a tym samym - wzrost cen produktów.

- Aż trzy na cztery badane osoby rezygnują z zakupu produktów, które dawniej kupowały częściej - mówi "Rz" Tomasz Machniak, współzałożyciel aplikacji Moja Gazetka, którą pobrało 2 mln osób. Miesięcznie oferty przegląda 500 tys. osób.

- Najczęściej pojawiającym się rozwiązaniem problemu rosnących cen było dokładniejsze niż dawniej planowanie zakupów - wskazało je 57,3 proc. respondentów i respondentek - dodaje. Natomiast 52,4 proc. musi rezygnować z zakupu niektórych produktów, a ponad 46 proc. po prostu kupuje mniej.

"Rz" zwraca uwagę, że takie nastawienie oraz strategie zakupowe oznaczają wyzwanie dla sklepów. "Polacy lubią promocje, szacunkowo ok. jednej trzeciej sprzedaży odbywa się w ramach różnego typu akcji" - pisze. Jak dodaje, obecna sytuacja sprawia, że sieci - by nie stracić klientów - muszą ich zatrzymać choćby atrakcyjnymi cenami.
 

Poleć
Udostępnij