Ardanowski zapowiada przełom w hodowli koni. Będzie nowa rada

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
13-08-2018,9:50 Aktualizacja: 13-08-2018,10:05
A A A

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział w niedzielę podczas 40. Narodowego Pokazu Koni Arabskich, który odbył się w Warszawie, powołanie nowej Rady ds. koni, w skład której wejdą m.in. Jerzy Białobok i Anna Stojanowska.

- W ostatnich latach wiele nieporozumień, wiele niepokojów pojawiło się co do przyszłości hodowli koni w Polsce. (...) Jestem przekonany, że konie powinny nas łączyć, a nie dzielić - mówił minister.

Stadnina Koni Janów Podlaski, Janów Podlaski, Święto Konia Arabskiego, Aukcja Pride of Poland

Aukcja Pride of Poland nie dla ludzi z ulicy. W Janowie będzie skromnie

Aukcja "Pride of Poland" odbędzie się w Janowie Podlaskim 12 sierpnia, a aukcję "Summer Arabian Horse Sale" zaplanowano na 13 sierpnia - poinformował Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Maciej Grzechnik, prezes Stadniny Koni w...
- Poprosiłem kilka osób z tego środowiska, by wsparły mnie swoją wiedzą. Choć zdaję sobie sprawę, że niektóre z tych osób miały pewne wątpliwości co do czystości moich intencji, to wszyscy wyrazili zgodę - powiedział Ardanowski.

Jak zaznaczył minister, nowa rada ma być stosunkowo nieliczna. W jej skład ma wejść przewodniczący Związku Polskich Hodowców Koni Paweł Mazurek, przedstawiciel państwowego Stada Ogierów dyrektor stadniny w Gnieźnie Andrzej Matławski, prezes stadniny koni zimnokrwistych w Nowych Jankowicach Andrzej Mandecki, szef dżokej klubu Tomasz Chalimoniuk. Dodał, że w skład Rady mogą wejść jeszcze osoby z prywatnych hodowli.

Podkreślił, że to on zdecyduje, kto się w w jej składzie znajdzie. - Jeżeli będą potrzebował korzystać z wiedzy innych osób, to będę ich zapraszał, ale nie o to chodzi by tworzyć Radę, która będzie "kwiatkiem do kożucha", która będzie rozdęta formułą nie przynoszącą konkretnej wiedzy" - tłumaczył minister.

hodowla koni w polsce, Hipoterapia, wschowa, jan krzysztof ardanowski, mateusz morawiecki

Nadchodzi dobry czas dla hodowli koni w Polsce. Minister zapewnia

- Idzie dobry czas dla hodowli koni w Polsce. Będzie przedmiotem naszych działań w najbliższym czasie - zapowiedział Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa na spotkaniu z rolnikami z województwa lubuskiego. Spotkanie z gospodarzami...
- Poprosiłem również pana Jerzego Białoboka i panią Annę Stojanowską. I jestem bardzo zadowolony, że z tych osób nikt mi nie odmówił - powiedział Ardanowski.

Jerzy Białobok to były prezes stadniny koni arabskich w Michałowie, a Anna Stojanowska przez wiele lat nadzorowała hodowlę koni arabskich z ramienia Agencji Nieruchomości Rolnych. Oboje zostali zwolnieni w lutym 2016 r. przez b. ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela.

Wówczas minister Jurgiel jako powód ich dymisji podał "utratę zaufania" oraz brak odpowiedniego nadzoru hodowlano-weterynaryjnego nad końmi. Jurgiel wytykał byłym prezesom szereg nieprawidłowości w handlu "arabami". Decyzja ta wzbudziła zdumienie wśród hodowców i zmniejszyła zainteresowanie kupców aukcją "Pride of Poland".

Szef resortu rolnictwa zapytany, dlaczego zdecydował się zaprosić Białoboka i Stojanowską do udziału w Radzie, wyjaśnił, że osoby te "kilkadziesiąt lat pracowały w instytucjach państwowych (...) ludzie, których pytałem z branży (...) stwierdzili, że zarówno pani Stojanowska jak i pan Białobok mają wielką wiedzę".

uratowali konia, strażacy, lubelskie, OSP KSRG Zalesie, ratunek dla konia

W ostatniej chwili uratowali życie konia

Strażacy kolejny raz udowodnili, że zawsze można na nich liczyć. W nocy pojechali na miejsce, aby z opresji uratować konia, który wpadł do bagna i nie mógł o własnych siłach się wydostać. W piątek, 27 lipca po godz. 22 dyżurny Komendy...
Minister zaznaczył, że nie ocenia decyzji (o ich zwolnieniu) swojego poprzednika, bo niewiele o nich i nie będzie ich komentował. Pytany zaś o także wówczas zwolnionego prezesa stadniny w Janowie Podlaskim Marka Trelę, powiedział, że go nie zna i "nie planuję go w żaden sposób wyróżniać, ani coś mu proponować".

Ardanowski powiedział PAP, że obecna Rada ds. koni zostanie rozwiązana, a program rozwoju hodowli koni w Polsce - zmieniony. Rada został powołana 30 kwietnia 2016, w jej skład wchodzi ok. 40 osób.

Kierował nią były wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski, a autorem programu był znawca koni profesor Marian Kaproń, związany z Uniwersytetem Przyrodniczym w Lublinie.

"Skorygowanie już istniejącego planu rozwoju hodowli koni i określenie czym ma się państwo zajmować, to jest praca na kilka najbliższych miesięcy i jestem przekonany, że taki program przygotujemy" - powiedział szef MRiRW.

Stadnina Koni w Janowie Podlaskim, krzysztof jurgiel, Marek Skomorowski

Jurgiel: kierownictwo stadniny odwołałem za złodziejstwo

"Za złodziejstwo zwolniłem, nie za niefachowość" - tak tłumaczył powód zwolnienia kierownictwa stadniny koni w Janowie Podlaskim Krzyszof Jurgiel, minister rolnictwa. Dodał, że nie będzie trzymał "facetów, którzy...
Argumentował, że "nie jest chyba dla nikogo niezrozumiałe, że państwo nie może wycofać się ze wsparcia hodowli koni". "To państwo, swoim zasobem, swoją polityką, ma zadanie, by utrzymać zasób genetyczny" - przekonywał.

Zauważył, że rozwija się również przedsiębiorczość związana z końmi, które wykorzystywane są np. do sportu czy hipoterapii, co z kolei generuje nowe miejsca pracy. Ponadto - jak mówił - hodowla koni - to szansa dla rozwoju gospodarczego polskiej wsi.

Zapytany czy spodziewa się sukcesu aukcji koni "Pride of Poland", które odbędzie się w niedzielę wieczorem w Janowie Podlaskim powiedział, że ważniejszy jest dla Polski zasób genetyczny niż sama sprzedaż koni. Jego zdaniem sukcesem nie jest sprzedaż koni za wszelką cenę.

Zauważył też, że hodowla koni w ostatnich latach bardzo się zmieniła, jest dużo wybitnych koni pozyskanych z zarodków. - W związku z tym, rola państwa musi być przedefiniowana, jako strażnika zasobu genetycznego, żeby nie dopuścić do nadmiernego rozproszenia tego zasobu na świecie - zaznaczył Ardanowski.

"Pride of Poland jest ważnym elementem promocji, ale oczekuję, żeby wartość tych sprzedanych koni była odpowiednio wysoka. Jeśli nie będzie kupców, to nie ma za bezcen wyprzedawania koni. Byłoby to działanie na szkodę Polski" - dodał.

Poleć
Udostępnij