Mer Lwowa o blokadach na granicy z Polską: prorosyjscy prowokatorzy rozsypali ukraińskie zboże

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
12-02-2024,10:15 Aktualizacja: 12-02-2024,10:17
A A A

Mer Lwowa Andrij Sadowy nazwał w poniedziałek polskich rolników protestujących na granicy z Ukrainą "prorosyjskimi prowokatorami". Samorządowiec odniósł się w ten sposób do wysypania przez uczestników manifestacji zboża na jezdnię przed przejściem granicznym w Dorohusku.

Sadowy zamieścił na swoim kanale na Telegramie zdjęcie pokazujące rozsypane ukraińskie zboże. "Nazwijmy rzeczy po imieniu. To zdjęcie ukazuje ukraińskie zboże wysypywane z ciężarówek przez polskich, ale w rzeczywistości prorosyjskich prowokatorów. Pseudoblokada na granicy trwa" – napisał Sadowy.

przejście graniczne, granica, zboże, ciężarówki

Policja wyjaśnia szczegóły wysypania zboża z ukraińskich tirów przed Dorohuskiem

Policja wyjaśnia szczegóły zdarzenia, do którego doszło w niedzielę przed granicą z Ukrainą w Dorohusku (Lubelskie).Według ustaleń, protestujący rolnicy zatrzymali trzy ukraińskie ciężarówki i wysypali zboże na jezdnię. O...

"Ukraińcy dosłownie przelewają krew na polach, na których rodzi się to ziarno. Zbieranie pszenicy na polu, które widziało wojnę, jest jak praca sapera. Takie działania (Polaków) to małość i hańba" – ocenił mer.

Protestujący rolnicy zatrzymali trzy ukraińskie ciężarówki i wysypali zboże na jezdnię. Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 11.30 na drodze krajowej nr 12, prowadzącej do przejścia granicznego w Dorohusku, w pobliżu miejsca protestu rolników.

"Trzy ciężarówki, których kierującymi byli obywatele Ukrainy, wjechały po odprawie na teren Polski. Uczestnicy protestu nie przepuścili dalej tego transportu i w pewnej chwili otworzyli naczepy, co spowodowało częściowe wysypanie się zboża na jezdnię. Kierujący zawrócili w kierunku Ukrainy" – relacjonowała w niedzielę Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. 

Poleć
Udostępnij