ASF u świń w Estonii. Są trzy ogniska choroby na południu kraju

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
28-07-2015,8:00 Aktualizacja: 28-07-2015,8:18
A A A

W Estonii wykryto pierwsze trzy ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) u świń domowych. Wystąpiły one w gospodarstwach hodowlanych na południu kraju w prowincji Viljand. Chlewnie liczyły po kilkaset sztuk trzody chlewnej, całe stado zostanie zlikwidowane.

- Wykrycie ASF u świń oznacza, że choroba ta jest stale bardzo niebezpieczna i potrafi pojawić się znienacka, gdy wydaje się, że jest już ona pod kontrolą - skomentował zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski.

Wyjaśnił, że chorobę wykryto w dwóch gospodarstwach należących do jednego właściciela i w jednym małym gospodarstwie, gdzie znajdowało się kilka sztuk trzody. Wprowadzono tam m.in. 10 km strefę ochronną.

asf_pomor

ASF nie rozprzestrzenia się, ale jest trudny do zwalczenia

Chorobę afrykańskiego pomoru świń (ASF) udaje się w Polsce utrzymać w niewielkiej strefie przy granicy z Białorusią, jednak całkowita likwidacja tej choroby jest na razie niemożliwa - powiedział we wtorek główny lekarz weterynarii Marek...

Wiceszef weterynarii zaznaczył, że Polska i inne kraje bałtyckie mają takie same procedury w zwalczaniu ASF. Chorobę u świń domowych zanotowano także na Łotwie. Do państw bałtyckich UE i Polski wirus trafił na początku 2014 r. Większość przypadków zachorowań ma miejsce u dzików. W Estonii ASF występuje u dzików od września 2014 r.

ASF w Polsce wykryto 17 lutego 2014 r. u dzików, wirusa znaleziono także w trzech gospodarstwach zagrodowych mających po kilka sztuk trzody (w sumie było tam 11 świń).

W Polsce dotychczas stwierdzono 72 ogniska ASF u 128 dzików, o ostatnich dwóch Inspekcja Weterynaryjna poinformowała w ubiegłym tygodniu. Wszystkie przypadki znaleziono w strefie z ograniczeniami, nie dalej niż 25 km w głąb od białoruskiej granicy w woj. podlaskim.

Choroba jest trudna do zwalczenia, bo nie ma na nią szczepionki. Przeciwdziałanie jej rozprzestrzenianiu polega głównie na docieraniu do świadomości ludzi o zagrożeniach, które ona powoduje oraz na przestrzeganiu zasad bioasekuracji (zapobieganiu rozprzestrzenianiu się choroby). Program taki został wprowadzony w kwietniu i obowiązuje do 2018 r.

W zwalczaniu choroby pomaga zmniejszenie populacji dzików. W strefie z ograniczeniami w ostatnim roku wybito ok. 3 tys. sztuk.
ASF, dziki, GIW, GLW,

Trzy nowe przypadki ASF u 11 chorych dzików

Trzy nowe przypadki afrykańskiego pomoru świń u dzików obejmują w sumie 11 zwierząt. Choroba została u nich potwierdzona przez krajowe laboratorium referencyjne do spraw ASF w Puławach. 68 przypadek obejmuje jednego dzika, który...

Kontrolowanie choroby polega też na badaniu próbek od padłych dzików i świń. W 2014 r. przebadano ok. 19 tys. próbek od świń i ponad 6,5 tys. od dzików, do połowy tego roku było to odpowiednio 9 tys. i 4 tys. Instytut Weterynaryjny pracuje opracowaniem testów diagnostycznych, które uproszczą i zmniejszyły koszty przeprowadzenia badania w kierunku ASF. Chodzi o możliwość badania świń bezpośrednio w gospodarstwach. Naukowcy oceniają, że na wdrożenie testów potrzeba 5 lat.

W sprawie zwalczania wirusa niedawno odbyło się w Wilnie spotkanie m.in. szefów weterynarii z Polski, Litwy Łotwy i Estonii oraz przedstawicieli Komisji Europejskiej. Uznano, że konieczne jest dalsze prowadzenie strategii zwalczania ASF wspólnej dla dotkniętych problemem ASF państw członkowskich. Wsparciem naukowym i eksperckim w zakresie ASF należy też objąć Ukrainę i Białoruś, gdzie występuje ta choroba.

Uczestnicy spotkania uznali ponadto, że KE powinna w większym stopniu włączyć się finansowo w zwalczanie ASF. Unijni przedstawiciele zapewnili, że KE jest gotowa na wyższy udział we współfinansowaniu zwalczania tej choroby, ale zmiana dotychczasowych zasad jest możliwa dopiero w drugiej połowie roku.

Poleć
Udostępnij