Wzrost importu hamuje podwyżki cen rzepaku

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PKO Bank Polski (em) | redakcja@agropolska.pl
17-11-2019,13:00 Aktualizacja: 17-11-2019,13:08
A A A

Z danych Komisji Europejskiej wynika, że w pierwszych 18 tygodniach sezonu 2019/20 (1 lipca-3 listopada) UE zaimportowała rekordową ilość rzepaku - aż 2,69 mln t.

Jak informują analitycy PKO Banku Polskiego to więcej o 77% rok do roku przy jednoczesnym spadku eksportu nasion o 74% do 9,8  tys. t. Za blisko 79% dostaw na rynek Wspólnoty z krajów trzecich odpowiadała w tym czasie Ukraina.

rzepak jary, rośliny, pole, niebo, Brodzica

Plonowanie odmian rzepaku jarego w 2019 roku

Przeciętny plon rzepaku jarego w doświadczeniach PDO w 2019 r. wyniósł 23,1 dt/ha i był nieco większy niż w 2018 r. (21,6 dt/ha), a nieco mniejszy niż dwa lata wcześniej (24,3 dt/ha). Zróżnicowanie w plonowaniu najlepszej i najgorszej...

Zmiany w unijnym handlu rzepakiem wymusza sytuacja podażowa na wewnętrznym rynku.

Według szacunków KE unijne zbiory w 2019 roku zmniejszyły się o blisko 16% do najniższego poziomu od 2006 (16,77 mln t). Jednocześnie prognozy Międzynarodowej Rady Zbożowej wskazują na blisko 21-proc. wzrost produkcji surowca za naszą wschodnią granicą - do 3,2 mln t. To umożliwia sąsiadom większą sprzedaż zagraniczną - również na rynek Unii.

Polska we wspomnianym okresie kupiła z krajów pozaunijnych nieco ponad 138 tys. t rzepaku, czyli więcej o 84% w skali roku. Niemniej, wolumen ten stanowił jedynie 5,1% importu surowca przez UE.

Bardzo rosnący unijny przywóz konkurencyjnego cenowo rzepaku z Ukrainy znacznie ogranicza wzrosty cen we Wspólnocie i w kraju.

Według MRiRW przeciętna cena zakupu na rodzimym rynku w październiku była niższa o 0,1% r/r - 1639 zł/t. Mimo, że stawki sprzedaży oleju rzepakowego wzrosły w październiku o 6,3% r/r, to ceny śruty rzepakowej obniżyły się o 10,5%.
 

Poleć
Udostępnij