Taniejące oleje hamują wzrost cen rzepaku

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PKO Bank Polski, (em) | redakcja@agropolska.pl
27-09-2018,8:10 Aktualizacja: 27-09-2018,8:21
A A A

O ile średnia cena zakupu rzepaku w sierpniu z powodu niskich zbiorów w UE (również w Polsce) przekroczyła o 1,6 proc. ubiegłoroczny poziom to stawka oleju rzepakowego nadal spada - o 5,9 proc. w skali roku.

Skala wzrostów cen surowca jest niewielka w stosunku do zmian produkcji. Na przełomie sierpnia i września rzepak nawet potaniał. Notowania cen oleju rzepakowego są pod presją malejących stawek pozostałych olejów roślinnych - informują analitycy PKO Banku Polskiego.

rzepak, pole

Jesienna ochrona rzepaku przed chorobami

Z powodu suszy tegoroczne plony rzepaku rzadko satysfakcjonowały rolników, ale w perspektywie jest już nowy sezon wegetacyjny. Od samego początku należy walczyć o plon, a w pierwszej kolejności stoczyć walkę z agrofagami. W czasie...

Wskaźnik FAO dla cen światowych olejów w minionym miesiącu średnio wyniósł 138 pkt. (-2,6 proc. m/m i -16 proc. r/r), co oznacza że był najniższy od września 2015.

Najważniejszą przyczyną są obniżki stawek oleju palmowego (słaby popyt na świecie i wysokie zapasy u głównych producentów) oraz słonecznikowego (dobre perspektywy zbiorów w basenie Morza Czarnego).

Oleje tanieją mimo wyraźnego wsparcia ze strony drożejącej ropy.

Istotnym czynnikiem dla spadków są prognozy rekordowej produkcji soi na świecie w sezonie 2018/19 (369,3 mln t, +9,6 proc.) oraz 5 proc. (do 57,5 mln t) wzrost produkcji oleju sojowego.

To sprawia, że mimo oczekiwanego spadku produkcji oleju rzepakowego (o 0,9 proc.), łączna produkcja głównych olejów roślinnych na świecie będzie wyższa o 3,3 proc., co skutecznie może ograniczać dalsze wzrosty cen rzepaku.

rzepak, Trzeszczany

Jesienne odchwaszczanie rzepaku

Warunki pogodowe zdecydowanie mniej sprzyjają siewom rzepaku, niż rozwojowi chwastów, które z zasady mają mniejsze wymagania. Większość zalecanych substancji czynnych przeznaczonych do ich zwalczania zarówno w terminie przed-,...

W kierunku spadku stawek oddziałuje wciąż szybko rosnący import biodiesla do UE, zmniejszający wewnętrzny popyt na nasiona rzepaku.  

Stawki surowca mogą się ponadto kształtować się pod wpływem zwiększonych dostaw z Ukrainy. Eksperci szacują, że produkcja w tym kraju w sezonie 2018/19 wzrośnie o 17,3 proc. do 2,6 mln t, co przełoży się na zwiększenie eksportu do rekordowego poziomu 2,45 mln t (+15,7 proc.).

Z uwagi na bardzo niskie zbiory w UE, zapotrzebowanie na rzepak z Ukrainy może wyraźnie wzrosnąć. Z danych Eurostatu wynika, że w sezonie 2017/18 dostawy od naszego wschodniego sąsiada wyniosły 1,68 mln t (+110 proc.).
 

Poleć
Udostępnij