Resort nie ukrywa: zakaz klatkowej produkcji jaj w UE podniesie koszty chowu kur niosek

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
24-06-2023,9:55 Aktualizacja: 24-06-2023,10:05
A A A

Wprowadzenie zakazu klatkowego systemu produkcji jaj w UE spowoduje wzrost kosztów chowu kur i może doprowadzić do utraty konkurencyjności produkcji w stosunku do krajów, gdzie takie wymogi nie obowiązują. Obciążenia branży drobiarskiej powinny być rozłożone na co najmniej 15 lat - uważa ministerstwo rolnictwa.

"Wprowadzenie w przyszłości zmian w unijnym prawodawstwie dotyczącym dobrostanu zwierząt w gospodarstwach wydaje się być nieuniknione" - stwierdza MRiRW, odpowiadając na pytania PAP dotyczące zapowiadanej przez KE likwidacji produkcji jaj w systemie klatkowym.

Jak wyjdzie „ocena wpływu”?

Resort przypomina, że w październiku ub.r. KE zakończyła ocenę obecnych przepisów, tzw. „fitness check”, w celu ustalenia, czy obecna legislacja dot. chowu zwierząt spełnia swoją funkcję i założenia oraz czy działa spójnie z celami UE. W wyniku tej oceny stwierdzono, że przepisy dobrostanowe obowiązujące w UE poprawiły jakość życia zwierząt, ale jednocześnie przegląd legislacji wyraźnie wskazał, że należy w tej kwestii zrobić więcej. Wśród państw UE istnieje konsensus co do konieczności zaktualizowania przepisów. Zgodnie z harmonogramem ogłoszenie przez Komisję propozycji legislacyjnych jest zaplanowane na trzeci kwartał 2023 r.

koniec epoki klatkowej, hodowla, trzoda chlewna, drób, fbzpr, copa cogeca

"Koniec epoki klatkowej"? Ogromne koszty i wzrost śmiertelności świń

Zdecydowana większość pytanych o to w ramach badania rolników (67 proc.) bardzo negatywnie oceniła zamiar wprowadzenia zakazu stosowania uwięziowych kojców porodowych. Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych...

Ponadto KE zobowiązana jest przeprowadzić "ocenę wpływu" planowanych zmian w przepisach dot. dobrostanu zwierząt na aspekty ekonomiczne, społeczne i środowiskowe. Zmiana unijnych przepisów będzie uzależniona od wyników ww. oceny wpływu oraz od opinii naukowych Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA).

"Polska z uwagą obserwuje aktualne tendencje w zakresie utrzymywania zwierząt gospodarskich w warunkach podwyższonego dobrostanu w krajach UE i analizuje możliwości wdrożenia tych metod w warunkach polskich" - zapewnił PAP resort rolnictwa.

„Dobrostan” także dla drobiu

Ministerstwo zwraca uwagę, że zachęcenie rolników do stosowania podwyższonych warunków dobrostanu zwierząt gospodarskich jest celem ekoschematu dobrostan zwierząt, który jest jednym z działań przewidzianych w Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. W ramach tego ekoschematu rolnicy będą otrzymywali wsparcie na poprawę warunków chowu zwierząt. Taka pomoc ma na celu m.in. zrekompensowanie dodatkowych kosztów chowu w warunkach podwyższonego dobrostanu zwierząt.

"Możliwe jest przystąpienie do wariantów dotyczących dobrostanu kur niosek, kurcząt brojlerów oraz indyków utrzymywanych z przeznaczeniem na produkcję mięsa" - poinformowało ministerstwo.

Według MRiRW, "w celu dostosowania się do nowych przepisów konieczne będą inwestycje w infrastrukturę gospodarstw, spodziewany jest również wzrost kosztów bezpośrednich prowadzenia produkcji zwierzęcej. Z tego powodu kluczowe jest zapewnienie konkurencyjności gospodarczej przedsiębiorstw rolnych w UE".

produkcja jaj, jaja alternatywne, USA, kury nieśne

Detaliści chcą jaj klatkowych

W Stanach Zjednoczonych utrzymywanych jest około 309 mln kur nieśnych. 34,6 proc. z tego pogłowia produkują jaja w systemach alternatywnych. Analitycy spodziewają się, że proces "ualternatywniania" produkcji jaj w USA znacząco spowolni -...

Potrzebna ochrona rynku UE

Ministerstwo rolnictwa zaznaczyło, że na posiedzeniach Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa Polska prezentowała stanowisko, że w obliczu obecnej sytuacji ekonomicznej zmiany legislacyjne w zakresie dobrostanu zwierząt "należy wprowadzać stopniowo i rozważnie, a za priorytet należy uznać uwzględnienie w przyszłym prawodawstwie (...) odpowiednio długich okresów przejściowych pozwalających na dostosowanie produkcji zwierzęcej w poszczególnych państwach członkowskich UE do nowych wymagań".

Resort rolnictwa wskazał, iż Polska prezentuje stanowisko, że wyższe wymagania w zakresie dobrostanu zwierząt będzie prowadzić do wyższych kosztów produkcji zwierzęcej w UE, więc jeżeli te wymogi nie będą wiązały się z ochroną rynku UE przed napływem produktów pochodzenia zwierzęcego z krajów, gdzie nie ma takich wymogów, to może doprowadzić do utraty konkurencyjności przez rolnictwo w Polsce i w UE, i rezygnacji z tej produkcji oraz utraty bezpieczeństwa żywnościowego.

Z tego względu Polska domaga się objęcia towarów importowanych takimi wymaganiami w zakresie dobrostanu, jakimi obarczona jest produkcja zwierzęca w UE - zaznaczyło MRiRW.

Poinformowano, że zlecone zostały ekspertyzy dot. oceny potencjalnych skutków podwyższenia minimalnych warunków utrzymania m.in. kur niosek dla sektora produkcji jaj w Polsce.

Duży wzrost kosztów produkcji

Według jednej z nich, koszt modernizacji na system wolnowybiegowy kurnika dla kur niosek w obsadzie powyżej 3000 sztuk, o długości 20 m i szerokości 12 m z klatkowym systemem chowu został oszacowany na kwotę ponad 765 tys. zł netto.

#HodowcyRazem, trzoda chlewna, maciory, lochy, trzoda chlewna, dobrostan świń, jarzma, klatki, prosięta, świnie, ASF

Manipulacje w raporcie o końcu epoki klatkowej

Inicjatywa #HodowcyRazem zrzeszająca hodowców i producentów wielu gatunków zwierząt gospodarskich zapoznała się z polską wersją raportu "Koniec epoki klatkowej". W swoim komunikacie odniosła się do tej publikacji....

Jeżeli chodzi o opłacalność produkcji jaj spożywczych, to z analizy wynika, że przejście z systemu klatkowego na chów ściółkowy prawdopodobnie spowoduje wzrost kosztów bezpośrednich o 11 proc., przejście na system wolnowybiegowy spowoduje, iż koszty te wzrosną o 23 proc.

"Zgodnie z ekspertyzą okres przejściowy na dostosowanie produkcji jaj do zakazu utrzymywania kur niosek w klatkach powinien wynosić minimum 15 lat" - poinformowało ministerstwo rolnictwa.

Według analityków Credit Agricole, unijny zakaz produkcji jaj w systemie klatkowym miałby wejść w życie od 2027 r. Koszt tej transformacji szacowany jest na ok. 1,7 mld zł, czyli ok. 550 mln zł rocznie w latach 2024-2026.

Zgodnie z danymi Eurostatu Polska jest szóstym największym producentem jaj oraz ich drugim największym eksporterem w UE. Jednocześnie ponad 70 proc. kur niosek w Polsce utrzymywanych jest w systemie klatkowym, co jest jednym z najwyższych wyników w całej UE.

Poleć
Udostępnij