Produkcja rzepaku ma w końcu wzrosnąć

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Bank BGŻ BNP Paribas, (em) | redakcja@agropolska.pl
12-06-2017,13:30 Aktualizacja: 12-06-2017,14:04
A A A

Sezon 2016/17 jest czwartym z kolei, w którym spadła produkcja rzepaku na świecie. Niskie zbiory zanotowano również w Polsce i stawki surowca są relatywnie wysokie. Nadchodzący sezon może jednak przenieść zmiany na rynku.

Firma Tallage w raporcie Strategie Grains przedstawiła najnowsze prognozy dotyczące sytuacji popytowo-podażowej w przyszłym roku handlowym w UE, zaś Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) przedstawiła globalne dane.

Wiesłąw Gryn, gospodarstwo w Rogowie, nawożenie rzepaku, rzepak, Sobianek

Szkolenie z nawożenia rzepaku. O tym warto pamiętać

9 czerwca firma Sobianek z Parczewa zorganizowała spotkanie szkoleniowe w gospodarstwie Wiesława Gryna w Rogowie (powiat zamojski, województwo lubelskie). Jest to znane w całym kraju z innowacyjnych rozwiązań gospodarstwo rodzinne. -...

IGC przewiduje, że w sezonie 2017/18 światowa produkcja rzepaku zwiększy się o ponad 2 proc. i sięgnie 70,7 mln ton. Wyższe zbiory spodziewane są w Unii Europejskiej, Kanadzie oraz na Ukrainie - informują analitycy Banku BGŻ BNP Paribas.

Wymienione regiony w ostatnich trzech latach odpowiadały za prawie 60 proc. globalnej wytwórczości nasion. W przypadku Wspólnoty, najważniejszego producenta zbiory surowca wstępnie prognozowane są na 20,8 mln ton. To o 3 proc. więcej od niskiej produkcji w 2016 r., ale zarazem o prawie 6 proc. poniżej wyniku z 2015 roku i aż 15 proc. mniej od rezultatu z 2014 roku.

A jeszcze przed miesiącem eksperci IGC zakładali, że zbiory wyniosą 21,3 mln ton, ale dane skorygowano w dół w związku z przewidywanymi stratami, jakie mogły nastąpić w powodu przymrozków w Niemczech i Polsce oraz suszy we Francji.

Z kolei Tallage przewiduje, że we Wspólnocie produkcja rzepaku osiągnie 21,3 mln ton (+5 proc. r/r). Wyższe zbiory spodziewane są przede wszystkim w Niemczech (8 proc. do 4,99 mln ton), Polsce (27 proc. do 2,77 mln ton) oraz Wielkiej Brytanii (7 proc. do 1,91 mln t).

Produkcja ma pójść jednak najbardziej w górę na Ukrainie. Ze względu na znacznie większy areał zasiewów, zbiory prognozowane są na 2 mln ton wobec zaledwie 1,2 mln ton w 2016 r. i 1,7 mln ton średniej z ostatnich 5 lat.

Nasz wschodni sąsiad nie jest wprawdzie dużym producentem rzepaku, ale jest trzecim - po Kanadzie i Australii - importerem i ma duży wpływ na kształtowanie się cen na światowym rynku.

Produkcja surowca na świecie - według Tallage - w sezonie 2017/18 ma wynieść 70,7 mln ton. To jednak wciąż niski wynik w porównaniu z najlepszymi latami.
 

Poleć
Udostępnij