Europejski rynek robi się za ciasny. Czas na nowe kierunki eksportowe

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (zac) | redakcja@agropolska.pl
16-11-2015,8:50 Aktualizacja: 16-11-2015,8:56
A A A

Eksporterzy z województwa lubuskiego za najbardziej perspektywiczny rynek dla swojej działalności uważają Unię Europejską. Duże nadzieje wiążą również z krajami Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Afryką.

Regionalni przedsiębiorcy są także świadomi zagrożeń związanych z handlem zagranicznym, a za największe z nich uważają niewiarygodnych partnerów biznesowych oraz zatory płatnicze. Takie wnioski płyną z zielonogórskiej konferencji, która odbyła się w ramach Programu Rozwoju Eksportu.

polska żywność, świeże warzywa, eksport żywności, produkty spożywcze

Polska żywność ma spore możliwości w Wielkiej Brytanii

Eksport do Wielkiej Brytanii, drugiego najważniejszego odbiorcy polskich produktów za granicą, rośnie – według danych GUS za pierwsze osiem miesięcy br. aż o 11,7 proc. w ujęciu r/r. Przedstawiciele Banku Zachodniego WBK podkreślają,...
Program Rozwoju Eksportu to inicjatywa Banku Zachodniego WBK oraz partnerów merytorycznych: Bisnode, Google i Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

- Eksport to dla firmy szansa na rozszerzenie działalności, promocję oraz większe zyski. Czasami jednak przedsiębiorcy nie są świadomi, jak złożonym procesem może być ekspansja zagraniczna. Nasz program powstał, aby wspierać merytorycznie polskie firmy i dawać im konkretną wiedzę oraz narzędzia, ułatwiające wejście na nowe rynki - mówi Marcin Kaczyński, dyrektor Centrum Bankowości Korporacyjnej Banku Zachodniego WBK w Szczecinie.

Właśnie w ramach Programu Rozwoju Eksportu odbyła się zielonogórska konferencja, podczas której lubuscy eksporterzy wskazywali najbardziej perspektywiczne dla swojej działalności rynki, a także zagrożenia związane z handlem zagranicznym.

Ponad połowa przedsiębiorców uczestniczących w wydarzeniu największe nadzieje pokłada w krajach Unii Europejskiej. Potwierdzają to dane wywiadowni gospodarczej Bisnode.

eksport,opolskie,biznes,żywność,handel,Opolszczyzna,agrobiznes

Oto najbardziej obiecujące kierunki dla eksporterów z Opolszczyzny

Unia Europejska, Bliski, Środkowy i Daleki Wschód oraz Afryka - eksporterzy z województwa opolskiego właśnie te rynki uznają za najbardziej perspektywiczne dla swojej działalności. Jednocześnie są świadomi zagrożeń związanych z...
Wśród ośmiu najważniejszych partnerów biznesowych województwa lubuskiego prym wiodą zdecydowanie Niemcy - prawie 50 proc. regionalnego eksportu trafia właśnie na ten rynek. Również niemieckie spółki dominują w zestawieniu raportów handlowych, które w ubiegłym roku zamawiały w Bisnode lubuskie firmy.

- Chętnie sprawdzano również potencjalnych kontrahentów z Hiszpanii. Raporty dotyczące spółek z tego kraju stanowiły prawie jedną czwartą wszystkich zamawianych przez lubuskich przedsiębiorców - tłumaczy Robert Kremser, dyrektor rozwoju biznesu w Bisnode Polska.

W czołowej ósemce krajów, z którymi handlują tutejsi przedsiębiorcy, znajdują się jeszcze m.in. Holandia, Francja, Czechy, Ukraina oraz Rosja.

Jeśli lubuscy eksporterzy mieliby wyjść ze swoją działalnością poza Europę, to najpewniej byłyby to kraje Bliskiego i Środkowego Wschodu oraz Afryki. Właśnie te kierunki, oprócz UE, uczestnicy konferencji wskazywali jako perspektywiczne dla swojej działalności. - Rynek europejski staje się dla polskich przedsiębiorców za ciasny, stąd poszukiwanie nowych kierunków o dużym potencjale - zaznacza Marcin Kaczyński.

Polska żywność podbija Włochy. Wymiana handlowa nabiera tempa

Włosi coraz chętniej sięgają po produkty spożywcze i napoje produkowane w Polsce. Z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że tylko w tym roku wzrost dynamiki polskiego eksportu do Włoch oscyluje w granicach 12 procent. Włochy pozostają piątym...
Według analiz Banku Zachodniego WBK, w ubiegłym roku mocno rósł eksport do krajów takich, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, Algieria, Arabia Saudyjska czy Maroko. Warto również zwrócić uwagę na kraje Ameryki Łacińskiej - jest to rynek z prawie 600 mln konsumentów, którzy czekają na polskie produkty.

Przedstawiciele firm z regionu lubuskiego wskazywali także na zagrożenia związane z handlem zagranicznym. Za największe z nich uznali niewiarygodnych partnerów biznesowych. W jaki sposób można się przed nimi bronić?

- Przede wszystkim należy zbadać kondycję finansową naszego kontrahenta. Przyda się również informacja dotycząca jego moralności płatniczej - mówi Robert Kremser z Bisnode. Wartością dodaną będą również informacje o konkurentach z branży, a także analiza powiązań z innymi podmiotami. - Takie prześwietlenie potencjalnego partnera biznesowego pomoże uniknąć przykrych niespodzianek - dodaje Kremser.

eksport,żywność,pomorskie,BZ WBK,biznes,handel,firma

Będą wspierać eksporterów z województwa pomorskiego

Trwa ekspansja polskich przedsiębiorców na rynki zagraniczne. Jedną z najbardziej obiecujących branż jest sektor rolno-spożywczy. Żeby jednak odnieść sukces, trzeba mieć solidne wsparcie. Właśnie dlatego Bank Zachodni WBK oraz Urząd...
Według ekspertów Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, partner biznesowy mający kłopoty finansowe to najprostsza droga do zatorów płatniczych. Na nie również zwracano uwagę podczas zielonogórskiej konferencji.

Mogą prowadzić one do spadku zysków, a w konsekwencji - do zagrożenia niewypłacalnością. Odpowiedzią może być tutaj ubezpieczenie należności eksportowych. Pomoże ono w uzyskaniu finansowania, na przykład w formie kredytu.

Odpowiednie zabezpieczenie ryzyka jest istotne dla banku - cesja praw do odszkodowania z polisy może bowiem stanowić dla instytucji finansowej dodatkowe zabezpieczenie.

W przypadku problemów płatniczych kontrahenta, ubezpieczyciel dostarcza efektywne instrumenty windykacyjne, a w najgorszym razie - wypłaca odszkodowanie.

Poleć
Udostępnij