Aukcje OZE budzą emocje. Doprowadzą do utraty niezależności energetycznej?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Biznes Newseria, (em) | redakcja@agropolska.pl
16-12-2016,9:05 Aktualizacja: 16-12-2016,9:56
A A A

Aukcje OZE w proponowanym przez resort energii kształcie wspierają współspalanie biomasy z węglem - podkreśla Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej. Może to doprowadzić do kryzysu na rynku, a po 2020 roku Polska straci niezależność energetyczną.

- Trwa pierwszy etap konsultacji. Mamy projekt rozporządzenia Rady Ministrów o wolumenach aukcyjnych w czterech z siedmiu koszyków i w trzech koszykach dotyczących istniejących instalacji, które mogą przejść z systemu zielonych certyfikatów do systemu aukcyjnego. To oznacza podniesienie ceny energii i kosztów dla nas, i brak respektowania zaufania inwestorów do systemu, który istniał. Mamy też cztery koszyki dla nowych inwestycji. W sumie mowa jest o 18 mld zł, które w przyszłym roku mają zostać zakontraktowane - tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes.

rynek mocy, prąd, energia elektryczna, oze, komisja europejska, parlament europejski

Europosłowie chcą większego udziału OZE w rynku mocy. Polska broni węgla

Zdecydowana większość europosłów pozytywnie oceniła we wtorek propozycje KE w sprawie zmiany zasad funkcjonowania rynku energetycznego w UE, widząc w nich szansę na odejście od "brudnej" energii. Polacy protestowali przeciwko...

W systemie aukcyjnego zakupu energii odnawialnej wspierającym producentów OZE, energia podzielona jest na tzw. koszyki aukcyjne. Po ogłoszeniu przez rząd postępowania w sprawie określonej ilości energii z danego koszyka zgłoszone do niego projekty otrzymają wsparcie w postaci stałej ceny (energii oddawanej do sieci) w ciągu najbliższych 15 lat. Warunkiem jest zaproponowanie tańszej oferty od konkurencji..

- Największy koszyk (9 mld zł)  dotyczy wszystkich źródeł, które mają współczynnik wykorzystania mocy powyżej 40 proc. wszystkich godzin w roku. To koszyk, który będzie służył wypełnieniu przez Polskę zobowiązań unijnych i ma doprowadzić do ukształtowania krajowego rynku. Jeśli, spojrzeć na ceny, po których maksymalnie można zgłaszać projekty do systemu aukcyjnego, to 9 mld zł trafi do ok. 40 instalacji współspalania biomasy z węglem, które należą do koncernów energetycznych - ocenia Wiśniewski.

Instytut Energetyki Odnawialnej, w oparciu o projekt rozporządzenia z ramowymi ograniczeniami dla aukcji w 2017 roku i o wydane już w październiku rozporządzenie o cenach referencyjnych i okresach wsparcia w aukcji w 2016 roku, przeprowadził symulację aukcji w największym koszyku.
rynek mocy, prąd, energia elektryczna, oze, ministerstwo energii

Ustawa o rynku mocy trafiła do konsultacji. Rozwój OZE ma nie stracić

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt ustawy o rynku mocy, autorstwa resortu energii. Dokument trafił właśnie do konsultacji społecznych. Tzw. rynek mocy to rodzaj pomocy publicznej, która w skrócie...

Wynika z niej, że współspalanie może przejąć większość środków, a przykładowe projekty wykorzystania czystej biomasy czy energetyki wodnej będą bez szans, lub szanse będą ocenione tak nisko, że trudno będzie o kosztowne decyzje związane z przygotowaniem takich projektów do aukcji. Co więcej, współspalanie może trafić również do innych koszyków.

- Cena referencyjna na 2016 rok wynosi 310 zł za MWh. Wedle naszych analiz koszt energii ze współspalania biomasy z węglem wynosi 240 zł dla instalacji, które mogą brać udział w aukcjach. Jeżeliby zaś trzeba było ponieść pełne koszty dostosowania instalacji w elektrowniach węglowych koszt wyniósłby ok. 260 zł za MWh. W ocenie skutków regulacji do projektu rozporządzenia są 10-krotnie zaniżone nakłady inwestycyjne oraz zawyżone koszty eksploatacyjne. Stanowi to tak naprawdę zachętę do wszystkich instalacji współspalania biomasy z węglem, aby wzięły udział w aukcji. Jeżeli wezmą udział, to wezmą całą pulę przeznaczoną na pierwszy koszyk OZE - przekonuje prezes IEO.

Zdaniem Wiśniewskiego przejęcie przez węgiel i biomasę większości środków przeznaczonych na aukcje OZE, może oznaczać zabetonowanie miksu energetycznego na kilkanaście lat. Współspalanie ma co prawda niskie nakłady inwestycyjne, ale wysokie eksploatacyjne. Inne technologie, w które inwestują kraje zachodnie - odwrotnie.
oze, inwestycje w oze, energia wiatrowa, energia słoneczna, komisja europejska

Bruksela dopasowuje rynek energetyczny do OZE

KE przedstawiła propozycję zmian w rynku energetycznym w UE, by dopasować go do potencjału dojrzałego już sektora odnawialnych źródeł. Z jednej strony wykluczone mają być elementy wsparcia dla OZE, z drugiej strony rynek ma się tak zmienić,...

W związku z tym po kilku latach koszty energii w innych krajach będą znacznie niższe niż w Polsce. Taniej będzie importować i energię, i węgiel, i coraz droższą biomasę, której na krajowym rynku brakuje, zwłaszcza dla przemysłu drzewnego i lokalnej energetyki.

- Stracimy niezależność energetyczną. Po drugie nie będziemy inwestować w innowacyjne technologie. Czyli tak naprawdę dofinansujemy tylko w okresie przejściowym scentralizowaną energetykę węglową, a po 2020 roku będziemy musieli się całkowicie uzależnić od dostaw energii z zewnątrz - mówi Wiśniewski.

Dodatkowo ekspert przestrzega, że doprowadzi to do wzrostu cen energii. - Koszty energii w firmach i w gospodarstwach domowych sięgają kilkunastu procent w ich działalności gospodarczej - mówi prezes IEO.

Jak przekonuje, nowe regulacje są na tyle skomplikowane, że praktycznie uniemożliwiają debatę publiczną. Na konsultacje projektów rozporządzeń do planowanych aukcji OZE resort dał jedynie kilka dni.

- Wnosimy, aby tak skomplikowane kwestie miały solidną ocenę skutków regulacji, żeby rozporządzenia, które są ze sobą logicznie związane, czyli po pierwsze, rozporządzenia dotyczące wolumenu aukcji, jaką chcemy zakupić, po drugie, rozporządzenia, które dotyczą ceny referencyjnej i po trzecie, rozporządzenia dotyczące kolejności aukcji były publikowane jednocześnie, tak żebyśmy wiedzieli, o czym decydujemy - kończy Grzegorz Wiśniewski.

Poleć
Udostępnij
Redakcja działu
"Zielona energia"
Kontakt
Kontakt
Reklama
Reklama