Rzepaki i zboża w ekoschemacie jednak oddzielnie? Trwają rozmowy z UE

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
15-12-2022,9:20 Aktualizacja: 15-12-2022,9:31
A A A

Jest odpowiedź na skierowany do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przez rolniczy samorząd sprzeciw w sprawie połączenia w płodozmianie, w ramach ekoschematu "Zróżnicowana struktura upraw", zbóż i rzepaku w jednej grupie.

Problem zgłaszała m.in. Wielkopolska Izba Rolnicza, która poinformowała o stanowisku resortu rolnictwa.

ekoschemat "Rolnictwo węglowe" , KRIR, praktyai "Zróżnicowana struktura upraw"

KRIR: ekoschemat "Rolnictwo węglowe" do zmiany

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa o zmianę warunków dostępu do ekoschematu "Rolnictwo węglowe" w ramach praktyki "Zróżnicowana struktura upraw". Planowane...

MRiRW przekazało, że w zakresie wymogu ww. praktyki, ograniczającego łączny udział zbóż i rzepaku do 65 proc. w strukturze zasiewów, podjęto rozmowy z Komisją Europejską zmierzające do zmiany Planu Strategicznego. Miałaby polegać na wyłączeniu rzepaku z ww. wymogu.

"Dodatkowo ministerstwo odniosło się do propozycji oddzielnego potraktowania ziemniaków i buraków cukrowych w ramach wymogu ww. praktyki, mającego na celu ograniczenie udziału upraw mających ujemny wpływ na bilans materii organicznej do 30 proc. w strukturze zasiewów (tj. niezależnego udziału tych roślin do 30 proc.). Stwierdzono, że należy mieć na uwadze przede wszystkim cel praktyki, jakim jest poprawa jakości gleby i potrzeba odbudowy materii organicznej poprzez wzbogacenie struktury upraw o gatunki roślin, które wpływają na dodatni bilans materii organicznej. W związku z tym, w celu ograniczenia w strukturze upraw roślin mających degradujący wpływ na substancję organiczną gleby, wprowadzono w wyniku konsultacji publicznych oraz negocjacji z Komisją Europejską limit 30 proc. dla takich upraw" - czytamy w serwisie WIR.

Podłoża do upraw, PIORiN, produkty nawozowe UE, torf, wełna mineralna

Inspekcja ostrzega: niesprawdzone podłoża mogą zaburzyć plony

Podłoża do upraw muszą być legalnie wprowadzone do obrotu - przypomina Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. A żeby tak się stało, podłoża muszą spełniać wymagania produktu nawozowego UE lub też posiadać pozwolenie ministra rolnictwa i...

Przyjęto bowiem opinię ekspertów, że uprawa ziemniaków oraz buraków prowadzi do zmniejszenia zawartości próchnicy w glebie. Ich sposób uprawy - w szerokie rzędy, międzyrzędowe zabiegi pielęgnacyjne oraz późne zakrycie międzyrzędzi - zwiększa mineralizację próchnicy i nasila erozję.

Z tych powodów - jak poinformował resort - zastosowanie limitu udziału ziemniaków i buraków do 30 proc. oddzielnie, w ramach praktyki zróżnicowanie struktury upraw nie jest przewidywane. W dodatku KE nie akceptuje zmian prowadzących do obniżenia tzw. ambicji środowiskowych.

"W zakresie wymogu ww. praktyki dotyczącego udziału trzeciej, najmniejszej uprawy, który nie może być mniejszy niż 10 proc., poinformowano, że ministerstwo podjęło rozmowy z Komisją Europejską, mające na celu zmianę polegającą na tym, aby procentowy udział (10 proc.) trzeciej uprawy stosować nie tylko do trzeciej uprawy, ale odpowiednio do trzeciej i pozostałych upraw, o ile takie występują w gospodarstwie. Takie doprecyzowanie służy celowi praktyki - większemu zróżnicowaniu upraw w gospodarstwie i ograniczeniu monokultur na gruntach ornych. W chwili obecnej opracowany został projekt uchwały zawierający zmiany w tym zakresie, który ma zostać przekazany pod obrady Komitetu Monitorującego PS WPR" - wskazano na portalu wielkopolskiej Izby.
 

  • Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz
Poleć
Udostępnij