Systemy certyfikacji biomasy – audyty u producenta rolnego

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Monika Ambrożewicz | redakcja@agropolska.pl
22-12-2016,6:00 Aktualizacja: 22-12-2016,7:42
A A A

Dzwoni telefon. Gospodarz patrzy na wyświetlacz – punktu skupu, do którego odstawił rzepak czy zboże. Gospodarz odbiera, myśli „spyta o ceny”. A tu niespodzianka, ktoś chce przyjechać na audyt. Kolejny audyt, kontrola, inspekcja – powoli przechodzą do porządku dziennego także w rolnictwie.

Firma skupująca tłumaczy, że chodzi o system certyfikacji – REDcert, KZR INiG czy ISCC EU. Audyt dlatego, że gospodarz podpisał deklarację i tym samym jego towar został sprzedany na biopaliwo. Gospodarz przypomina sobie – coś kiedyś podpisał. Jednak o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi?

Wyżej wspomniane, tzw. systemy RED (od Renewable Energy Directive) są dobrowolnymi systemami certyfikacji biomasy i biopaliw, które mają na celu potwierdzenie, że firma postępuje zgodnie z wymogami prawnymi dotyczącymi rynku biopaliw i biopłynów. Punktem wyjścia dla systemów certyfikacji jest dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE z dn. 23 kwietnia 2009 roku w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych zmieniająca i w następstwie uchylająca dyrektywy 2001/77/WE oraz 2003/30/WE. Dyrektywa ta ustanawia, między innymi, kryteria zrównoważonego rozwoju dla biopaliw i biopłynów (artykuł 17).

rzepak, plantacja, gleby minutowe

Gleby minutowe a siew rzepaku

Gleby należące do kategorii agronomicznej ciężkiej są często zwane  glebami minutowymi. Nazwa ta wzięła się stąd, że czas między wykonaniem poszczególnych uprawek (orka – uprawa przedsiewna – siew) jest bardzo ograniczony....

W odniesieniu do naszego gospodarza i czekającego go audytu istotne znaczenie ma kryterium zrównoważonego rozwoju poruszające kwestię pochodzenia biomasy przeznaczonej na biopaliwo. Mianowicie, surowce np. rzepak, kukurydza, zboża czy buraki cukrowe nie mogą być produkowane na terenach o wysokiej bioróżnorodności, czyli terenów, które w styczniu 2008 roku lub później posiadały status: lasów pierwotnych, obszarów ochrony przyrody, obszarów trawiastych o wysokiej bioróżnorodności czy terenów zasobnych w pierwiastek węgla (np. tereny podmokłe, obszary stale zalesione).

W uproszczeniu jeżeli, np. rzepak ma być sprzedany na biopaliwo, to w celu jego wyprodukowania nie powinno się zaorać łąki, wykarczować lasu czy osuszyć torfowiska. Istotną datą jest 1 stycznia 2008 roku – przed tą datą można było przekształcać tereny, po – już nie. Powód jest prosty – nie powinno się Matce Ziemi wydzierać obszarów wartościowych tylko po to, aby wyprodukować biopaliwo. Mijałoby się to z celem i pod względem etycznym, i pod względem ekologicznym.

Tutaj dochodzimy do meritum sprawy, w którym stawiamy pytanie – jaki jest cel? Odpowiedź jest prosta – ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Przekształceniu terenu towarzyszy uwolnienie dwutlenku węgla do atmosfery, co może przewyższyć pozytywny wpływ wynikający ze stosowania biopaliw w odniesieniu do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

Jan Gryn, plantacja, rzepak, żywy mulcz

Rzepak w żywym mulczu

Jan Gryn z Trzeszczan na Zamojszczyźnie w tym roku po raz pierwszy na 10 ha zastosował siew rzepaku ozimego w żywy mulcz z mieszanki bobiku z grochem. Rolnik gospodaruje na 100 ha. Od kilkunastu lat w technologii bezorkowej uprawia pszenicę ozimą i...

Systemy certyfikacji, w oparciu o omawianą dyrektywę, przewidują także, że produkcja biomasy na cele biopaliwowe powinna być zgodna z unijnymi wymaganiami w zakresie ochrony środowiska w odniesieniu do rolnictwa oraz wymaganiami społecznymi. W Polsce (i w innych krajach członkowskich) producenci rolni spełniają te wymagania, jeśli są beneficjentami dopłat unijnych i mają status producenta Cross-Compliance. To znacznie upraszcza audyt.

Pani lub pan audytor spyta w trakcie wizyty u gospodarza, czy pobiera dopłaty unijne, zerknie na dokument potwierdzający ten status – dajmy na to decyzję o przyznaniu płatności obszarowych bądź kopię wniosku i sprawa załatwiona.

Jak potwierdzić z kolei, że nie miało miejsca przekształcenie terenu? Najbardziej funkcjonalne są kopie wniosków o przyznanie płatności obszarowych z dołączonymi mapkami – bieżący, z roku, w którym uprawiany był surowiec sprzedany do odbiorcy oraz z roku 2008 (wniosek z 2008 roku dotyczy statusu upraw w roku 2007 a więc przed 01.01.2008).

Audytor porówna czy na działkach, na których przykładowo  w 2007 roku była łąka, jest ona tam nadal w roku rozpatrywanym, gdzie las – tam las, gdzie torfowisko – tam torfowisko. Dodatkowo audytor popatrzy na pola i potwierdzi stan faktyczny. Jeśli gospodarzowi nie uda się znaleźć starszych kopii wniosków, przydatne mogą się okazać archiwalne wypisy z rejestru gruntów lub podobne dokumenty potwierdzające status działek do roku 2008.

Alternatywą w przypadku braku jakichkolwiek dokumentów archiwalnych może być wizyta w ARiMR z prośbą o wydanie kopii wniosku z 2008 roku. W trakcie audytu audytor będzie chciał także potwierdzić zachowanie ciągłości łańcucha dostaw. Poprosi o dokumenty potwierdzające sprzedaż biomasy do firmy skupującej, porówna ilości towaru faktycznie sprzedanego do ilości zakontraktowanych.

wilgotnościomierz

Jak dobrze sprzedać rzepak?

W naszym regionie część rolników desykowała plantacje rzepaku w pierwszych dniach lipca. To oznacza, że w połowie lipca, jeśli tylko będzie pogoda, rozpoczną się żniwa rzepakowe. Niestety, sporo pułapek czeka rolników przy sprzedaży...

Systemy certyfikacji biomasy spopularyzowane na polskim rynku – ISCC EU, KZR INiG czy REDcert funkcjonują na podobnych zasadach. Systemy są dobrowolne, jednak w obliczu wymagającego rynku okazuje się, że nawet małe punkty skupu nie mogą się obyć bez certyfikatu. Z uwagi na konieczność śledzenia biomasy w łańcuchu dostaw, kontrolą objęte są wszystkie ogniwa – od rolnika będącego producentem biomasy, poprzez punkty skupu, tłocznie oleju, wytwórców biopaliw, aż po firmy wprowadzające biopaliwa na rynek.

Posiadanie certyfikatu przez producenta rolnego jest możliwe, ale nie jest obowiązkowe. Z tego powodu odpowiedzialność za spełnianie kryteriów zrównoważonego rozwoju przez dostawców biomasy (producentów rolnych) została przeniesiona na firmy skupujące, tzw. nabywców pierwotnych, pierwszy raz wprowadzających towar na rynek.

Firmy te zobowiązane są do weryfikacji swoich dostawców pod kątem kryteriów zrównoważonego rozwoju, natomiast surowiec może być przeznaczony na biopaliwo tylko w przypadku, jeżeli producent rolny wypełni i podpisze oświadczenie własne producenta rolnego (deklarację, że spełnia wymagania systemu certyfikacji). W oświadczeniu tym producent wyraża także zgodę na ewentualne audyty ze strony zewnętrznej jednostki certyfikującej. Ewentualne, dlatego  że w danym roku audytowi podlega jedynie próba dostawców danej firmy skupującej. Stąd nie jest przesądzone, że audytor zjawi się u gospodarza na pewno lub, że będzie przyjeżdżał co roku.

Jedną z jednostek certyfikujących jest Control Union Poland z siedzibą w Zielonej Górze. Warto dodać, że jednostka ta, zawierając z firmami umowy na przeprowadzenie audytów w ramach procesu certyfikacji, zobowiązuje się do zachowania pełnej poufności danych na każdym szczeblu audytowanego łańcucha dostaw – także u producenta rolnego.  Stąd może warto się nie bać, wziąć to na barki i podjąć z certyfikowaną firmą skupującą współpracę w kierunku sprzedaży plonów na cele biopaliwowe. A nuż się okaże, że przyniesie to gospodarzowi wymierne korzyści finansowe?

Poleć
Udostępnij