Kiła kapusty opanowała Polskę

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: prof. dr hab. Małgorzata Jędryczka, dr Joanna Kaczmarek Instytut Genetyki Roślin PAN w Poznaniu | redakcja@agropolska.pl
23-07-2019,11:30 Aktualizacja: 23-07-2019,13:47
A A A

Kiła kapusty już od około 35 lat jest groźną i powszechnie występującą chorobą w Europie i Ameryce Północnej, a od kilkunastu lat stanowi poważne wyzwanie dla plantatorów w Polsce. Jedną z możliwości jej ograniczania jest uprawa odmian odpornych. Poszukiwaniem źródeł odporności od kilku lat zajmują się naukowcy z Instytutu Genetyki Roślin PAN w Poznaniu. Jaki jest stan wiedzy na dzisiaj?

Kiła kapusty atakuje warzywa należące do rodziny kapustowatych, między innymi: kapustę, brokuły, kalafiory, jarmuż, rzepę i kalarepę, a także chwasty takie jak: gorczyca polna, tobołki polne, rzodkiew świrzepa, tasznik pospolity, czy stulicha psia. Botanicznie kapustą jest także rzepak, który uprawia się na dużych areałach, wielokrotnie przewyższających plantacje warzyw kapustowatych. W związku z tym zwalczanie kiły staje się zadaniem wyjątkowo trudnym. Praktycznie nie dysponujemy skuteczną ochroną chemiczną, a zwalczanie choroby to głównie zapobieganie jej dalszemu rozprzestrzenianiu się.

kiła kapusty, korzenie rzepaku

Kiła kapusty w Polsce - koktajl patotypów

Intensyfikacja uprawy rzepaku w Polsce skutkuje większym nasileniem chorób, wśród których największą szkodliwością cechują się sucha zgnilizna kapustnych (Leptosphaeria spp.) i zgnilizna twardzikowa (Sclerotinia...
Sprawcą jest pierwotniak

W przypadku kiły kapusty przyczyną choroby jest bytujący w glebie pierwotniak o łacińskiej nazwie Plasmodiophora brassicae. Przy sprzyjającej temperaturze i wilgotności, zarodniki znajdujące się w glebie przekształcają się w zarodniki pływkowe. Infekcja korzeni następuje poprzez wprowadzenie aktywnej metabolicznie części komórki (protoplastu) do wnętrza rośliny przez włośniki korzeni. Wnikanie protoplastu do włośnika to błyskawiczny proces, trwający około 1 sekundy. Obecność patogena w roślinie rozpoczyna dodatkowe podziały komórkowe w tkankach korzenia. Nowo powstałe komórki mają znacznie większe wymiary niż komórki u roślin zdrowych, stąd obecność na korzeniach charakterystycznych narośli. We włośnikach tworzą się zarodnie z zarodnikami pływkowymi, które po wydostaniu się z korzeni przemieszczają się w wodzie glebowej, na glebie lub z fragmentami porażonych korzeni, zakażając sąsiednie rośliny. Objawy na rzepaku można obserwować już jesienią. Przy silnej infekcji rośliny zainfekowane są znacznie mniejsze niż zdrowe, a na liściach obserwowane są przebarwienia.

Pierwotniaki są wszędzie 

Do silnego rozprzestrzeniania kiły kapusty w Polsce przyczyniło się znaczne zakwaszenie gleb, a także niewłaściwy, skrócony płodozmian, powodujący iż na to samo pole rośliny kapustowate wracają zazwyczaj już po 2-3 latach, a czasem nawet po roku. Pierwotniaki P. brassicae są prawie wszędzie, izoluje się je z gleby, ale także z wody w rowach melioracyjnych, czy w stawkach śródpolnych. Zanieczyszczenie gleby tym pierwotniakiem szczególnie silnie obserwowane jest w województwach: zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim, a także pomorskim, dolnośląskim, opolskim i śląskim. Jednak, zgodnie z badaniami prowadzonymi przez Instytucie Genetyki Roślin PAN w Poznaniu, nie ma w Polsce województwa wolnego od tego patogenu.

Kiła kapusty w uprawie rzepaku ozimego

Ubiegłoroczna jesień wyróżniła się wyjątkowo obfitymi opadami deszczu. Pogoda taka, oprócz utrudnień w zbiorze kukurydzy, przyczyniła się również do zwiększonego występowania najgroźniejszej choroby roślin z rodziny...
Ważna jest agrotechnika

Ograniczanie występowania kiły kapusty wymaga kompleksowego działania. Największe znaczenie ma przestrzeganie zasad agrotechnicznych oraz siew odmian o zwiększonej odporności. W sytuacji, kiedy na plantacji wystąpiła kiła kapusty, przerwa w uprawie rzepaku powinna wynosić co najmniej 7-9 lat. W zmianowaniu należy uprawiać gatunki niebędące żywicielami sprawcy kiły, np. zboża, ziemniaki, buraki, rośliny bobowate. Po zbiorze rzepaku należy dokładnie przyorać resztki pożniwne oraz niszczyć samosiewy rzepaku i chwasty kapustowate. To samo należy zrobić również w uprawach następczych, aby patogen nie namnażał się na roślinach żywicielskich. Oznacza to, że uprawa gorczycy, rzepiku lub innych kapustowatych jako poplonu na zagrożonych kiłą kapusty stanowiskach jest niewskazana.

Badania wykazały także, że wczesny termin siewu sprzyja rozprzestrzenianiu się tej choroby. Przyczyną jest wyższa temperatura gleby, sprzyjająca rozwojowi patogenu i porażaniu roślin. Patogen przenoszony jest także na obuwiu i przez zwierzęta oraz z drobinami ziemi przenoszonymi z wiatrem. Gdy już stwierdzi się obecność kiły kapusty w glebie należy ograniczyć do niezbędnego minimum liczbę wjazdów maszynami i zabiegów uprawowych, po których konieczne jest czyszczenie, najlepiej dezynfekcja narzędzi i maszyn. Nie należy także stosować obornika pochodzącego od zwierząt karmionych roślinami z rodziny kapustowatych porażonych przez kiłę kapusty. Należy także wspomóc się wapnowaniem i azotowaniem gleby. Znaczna część izolatów patogenu preferuje środowisko kwaśne, niemniej jednak coraz częściej uzyskuje się izolaty zdolne do przetrwania i porażania korzeni roślin kapustowatych także przy neutralnym odczynie gleby.

objawy kiły kapusty, rzepak ozimy

Kiła kapusty atakuje rośliny rzepaku

Najprostszą metodą zapobiegania stratom powodowanym przez kiłę kapusty jest wybór odmian rzepaku odpornych na tę groźną chorobę.  Kiła kapusty to choroba wywoływana pierwotniakiem Plasmodiophora brassicae – bezwzględnym pasożytem,...
Na szczęście są odmiany odporne

Skuteczną kontrolę tego patogenu można uzyskać dzięki uprawie odmian cechujących się genetyczną odpornością. Istotne jest jednak to, że jest to odporność "rasowo-specyficzna", co znaczy, że dana odmiana może być odporna na jeden lecz podatna na inny patotyp tego pierwotniaka. Obecnie na liście odmian rzepaku wpisanych do Krajowego rejestru widnieją takie odmiany jak: Alasco, Archimedes, Augusta, DK Platinium, Mentor, SY Alibaba, SY Alister. Zasadniczo, bez rozpoznania z jaką rasą mamy do czynienia na polu trudno o podjęcie właściwej decyzji co do uprawy określonej odmiany, choć w przypadku odmian wprowadzonych na polski rynek dominują odmiany cechujące się odpornością na te same patotypy.

Melanż patotypów

W Instytucie Genetyki Roślin PAN w Poznaniu prowadzone jest stałe monitorowanie patotypów izolatów P. brassicae, zebranych w różnych regionach Polski. Jak dotąd stwierdzono występowanie aż dziewięciu patotypów, które pojawiają się w różnych latach i z różną częstością. Wśród nich najgroźniejszym jest patotyp oznaczany jako P1B (oznaczenie polskie) lub P1+ (oznaczenie niemieckie), który nie jest kontrolowany przez geny odporności znajdujące się w odmianach rzepaku rozpowszechnionych w Polsce. W sąsiednich krajach, zwłaszcza w Niemczech i Francji sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Najgroźniejszy patotyp występuje wyjątkowo powszechnie, prowadząc do spustoszenia upraw w regionach, w których tradycyjnie od lat uprawiany jest rzepak. Uwspólnienie sposobu oznaczania patotypów P. brassicae nie jest łatwe; każdy zespół naukowy przyzwyczajony jest do własnego sposobu ich oznaczania. Potrzebne są do tego nasiona określonych form "wskaźnikowych" lecz brak jest ośrodków, które chciałyby darmowo je namnażać. Tymczasem umożliwiłoby to w znacznej mierze nawiązanie współpracy i porozumienie się odnośnie ujednolicenia systemu monitoringu i oznaczania patotypów. O przynależności izolatu do patotypu decyduje zestaw form, które są porażane przez ten izolat. Dopóki zespoły badawcze będą się posługiwały różnymi odmianami testowymi, a także nasionami pochodzącymi z różnych, często niesprawdzonych źródeł, dopóty trudno będzie porozumieć się odnośnie nazewnictwa patotypów patogena.

kiła_rzepak

Kiła kapusty zagrożeniem rzepaku w Polsce

Rzepak ozimy uprawia się obecnie w Polsce na ponad 800 tys. ha. Ze względu na duży udział tej rośliny w strukturze zasiewów, a w związku z tym zbyt częstą jej uprawę na poszczególnych stanowiskach, pojawił się problem kiły kapusty. Na...
Szukanie igły w stogu siana

W ostatnich latach kiła kapusty występuje na coraz to większych terenach użytkowanych rolniczo. Na szczęście zwiększyła się także wiedza na temat tej choroby. W Instytucie Genetyki Roślin PAN od kilku lat co roku testuje się 300 form roślin kapustowatych z polskich i światowych zasobów genowych poszukując nowych źródeł odporności na poszczególne patotypy. Testowanie prowadzone jest z wykorzystaniem sześciu patotypów kiły kapusty. W większości badane formy cechują się całkowitą lub częściową podatnością na badane patotypy, tylko w wyjątkowych przypadkach stwierdzamy odporność danej formy i jest ona zazwyczaj "rasowo- specyficzna", co oznacza, że odporność dotyczy tylko jednego określonego patotypu. Rzadko spotyka się formy odporne na kilka patotypów, a odporność na wszystkie patotypy stwierdzana jest wyjątkowo. Znalezienie formy z nowym genem odporności daje szansę wprowadzenia jej do roślin uprawnych. Trzeba jednak najpierw znaleźć tę igłę w stogu siana. W poprzednim roku liczne formy odporne na kiłę kapusty stwierdzono wśród odmian i linii rzodkwi Raphanus sativus. Niektóre formy odporne pochodzą z bardzo egzotycznych środowisk, na przykład z Kurdystanu w Iraku. Daje to szansę na wyprowadzenie form mieszańcowych stanowiących nowe, dotychczas nie stosowane źródła odporności. Jednakże wyprowadzenie takiego materiału nie jest łatwe i wymaga czasu, nie mówiąc o kosztach.

Ministerstwo wspiera, badania trwają

Rozbudowane badania naukowe wymagają wsparcia finansowego. Instytut Genetyki Roślin PAN może je prowadzić dzięki projektowi opłacanemu przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przez bliski kontakt z praktyką wyniki mają szansę na natychmiastowe wykorzystanie, co przyczyni się do skuteczniejszego ograniczenia występowania kiły kapusty w naszym kraju.

  • Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 6-2019 - ZAPRENUMERUJ
Poleć
Udostępnij