Wielu rolników dostało niższe zaliczki. Resort tłumaczy dlaczego

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
01-04-2019,10:40 Aktualizacja: 01-04-2019,10:49
A A A

Rolnik ma dostać 10 tys. z tytułu unijnych dopłat. Z rządowych przekazów słyszy, że jesienią zobaczy na koncie 70-procentową zaliczkę. I gdy spodziewa się 7 tys. zł, dostaje np. 700 zł. Dlaczego tak się dzieje?

W 2018 roku wielu rolników narzekało na mniejsze niż by to wynikało z wniosków zaliczki. Skargi w tej sprawie dotarły do parlamentarzystów, stąd zapytania do ministerstwa.

arimr, wypłaty z arimr, Maria Fajger, Jan Krzysztof Ardanowski, wsparcie dla rolnictwa

ARiMR wypłaciła rolnikom rekordową pomoc

1 mld 860 mln zł wypłaciła w 2018 r. polskim rolnikom Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czyli ponad dwukrotnie więcej niż rok wcześniej - poinformowała Maria Fajger, prezes ARiMR. Najwięcej pieniędzy z tzw. pomocy krajowej trafiło...

W odpowiedzi na jedno z nich Szymon Giżyński, wiceminister rolnictwa wyjaśnia, że resort usilnie zabiegał u unijnych władz nie tylko o podniesienie dopuszczalnego poziomu zaliczek na poczet płatności bezpośrednich, lecz również o umożliwienie wypłaty zaliczek nawet w przypadku, gdy nie zostały zakończone kontrole na miejscu.

Zgoda na 70-procentowe zaliczki została wydana, ale przy zachowaniu zasady ich wypłacania dopiero po zakończeniu weryfikacji warunków kwalifikowalności (obejmuje kontrolę administracyjną oraz kontrolę na miejscu wytypowanych gospodarstw). Przekazywanie pieniędzy, które ruszyło 16 października, toczyło się zatem według narzuconej reguły.

- Jednocześnie należy zauważyć, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma możliwość wykorzystania pewnych mechanizmów elastyczności w celu zapewnienia sprawnej wypłaty płatności zaliczkowych. Możliwe jest bowiem m.in. wypłacenie zaliczek w ramach niektórych systemów, takich jak jednolitej płatności obszarowej lub dobrowolne wsparcie związane z produkcją, jeżeli wszystkie kontrole (w odniesieniu do danego rolnika) w przypadku konkretnych systemów zostały zakończone - podkreśla Giżyński.

dopłaty bezpośrednie, wnioski o dopłaty przez internet, arimr, prow, wsparcie dla rolnictwa, ewniosekplus

Wniosków o dopłaty dwa razy więcej, oświadczeń dwa razy mniej

Od 15 marca napłynęło do ARiMR drogą elektroniczną 78 tys. wniosków o dopłaty bezpośrednie, czyli dwa razy więcej niż przed rokiem. W tym roku rolnicy po raz drugi w historii obowiązującego w Polsce systemu dopłat bezpośrednich składają...

Jak wskazuje, dobrym przykładem takiego elastycznego podejścia jest możliwy sposób postępowania w przypadku, gdy rolnik w ramach realizacji praktyki "utrzymywanie obszaru proekologicznego" dokonuje wysiewu międzyplonu ozimego.

Wówczas harmonogram kontroli na miejscu w ramach weryfikacji warunków kwalifikowalności do jednej z płatności, o które wnioskuje rolnik (a mianowicie do płatności za zazielenienie), mógłby nie pozwolić na zakończenie - przed upływem terminu realizacji zaliczek - weryfikacji kwalifikowalności do wszystkich rodzajów płatności.

A to całkowicie pozbawiałoby rolnika wytypowanego do tej kontroli zaliczek.

Dzięki elastycznemu podejściu gospodarzowi mogą jednak zostać wypłacone zaliczki na poczet wszystkich płatności, w odniesieniu do których zakończono weryfikację warunków kwalifikowalności (bez oczekiwania na zakończenie kontroli związanych z płatnością za zazielenienie).

eWniosekPlus, dopłaty bezpośrednie,wsparcie dla rolnictwa, arimr

Po dopłaty bezpośrednie znów z eWnioskiemPlus

Od 15 marca ARiMR przyjmuje przez internet wnioski o dopłaty bezpośrednie w aplikacji eWniosekPlus. Rolnicy, którzy nie mają dostępu do "sieci", mogą skorzystać z komputerów w biurach powiatowych i pomocy pracowników...

- Zatem zróżnicowane poziomy zaliczek na poczet płatności bezpośrednich wypłacone poszczególnym rolnikom wynikają z zastosowania w danym przypadku opisanego wyżej elastycznego podejścia przez ARiMR - tłumaczy wiceszef resortu rolnictwa.

Zwraca też uwagę na takie sytuacje, jak np. nienależnie lub nadmiernie pobrane środki, które nie zostały uregulowane przez rolnika względem agencji. Wtedy dokonuje potrąceń, a w konsekwencji kwota, która wpływa na konto rolnika, jest mniejsza niż spodziewane 70 proc.

- Biorąc pod uwagę powyższe, należy stwierdzić, że wpływ na konto w konkretnym przypadku zaliczki na poczet płatności bezpośrednich na poziomie niższym niż 70 proc. nie dowodzi nieprawidłowości. Indywidualne przypadki poszczególnych rolników mogą być bardzo złożone i znacznie różnić się między sobą, dlatego w sytuacji nieotrzymania zaliczek na poziomie 70 proc. należałoby sprawę wyjaśniać we właściwym biurze powiatowym ARiMR - podsumowuje wiceminister.
 

Poleć
Udostępnij