Wiosna w środku zimy, czyli jak uratować rośliny zanim zmarzną

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: SGGW, (zac) | redakcja@agropolska.pl
26-01-2018,8:10 Aktualizacja: 26-01-2018,8:30
A A A
Wyjątkowo ciepły początek stycznia sprawił, że wcześniej niż zwykle zaczynają rosnąć wczesnowiosenne rośliny cebulowe i bulwiaste. Na krokusy i narcyzy jest jednak jeszcze o wiele za wcześnie.
 
Jeśli powrócą mrozy, co jest bardzo prawdopodobne, rośliny zmarzną. Możemy jednak próbować je uratować.
 
Dr hab. Ewa Skutnik z Katedry Roślin Ozdobnych Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie radzi, co zrobić, by nie dopuścić do wymarznięcia kwiatów, które zbyt wcześnie zaczęły rosnąć, ukazując swoje piękne kwiaty.

zima, mróz, wymarznięcia, GUS, straty w uprawach, zboża ozime, oziminy

Brak śniegu i mróz zrobił swoje. Duże straty w uprawach ozimych

W 2016 roku uprawy przezimowały znacznie gorzej niż w 2015 - ocenia Główny Urząd Statystyczny. Straty są znacznie większe niż można było się tego spodziewać. "Z przeprowadzonych przez rzeczoznawców wojewódzkich w marcu...
Utrzymująca się przez dłuższy czas temperatura poniżej zera - zwłaszcza, jeśli mróz jest silny - jest bardzo niebezpieczna dla roślin. Najgorzej, jeśli nadejdzie sam mróz bez opadów śniegu - śniegowa pierzynka ma bowiem właściwości zabezpieczające przed lodowatym wichrem i siarczystym mrozem.

- Niezależnie od pokrywy śnieżnej warto zadbać o ochronę wczesnowiosennych kwiatów. Doskonale nadaje się do tego stroisz, czyli gałązki drzew i krzewów iglastych, który chroni przed chłodem i zapewnia dopływ powietrza oraz niewielkich ilości światła. Na wierzch można jeszcze położyć agrowłókninę. Należy jednak pamiętać o odkrywaniu roślin, gdy temperatura w ciągu doby utrzymuje się powyżej 5 st. C. W przeciwnym razie rośliny zaparzą się i zaczną gnić - mówi dr hab. Ewa Skutnik.

Skuteczność naszych zabiegów będzie zależała od wielu czynników - przede wszystkim od  wielkości roślin (im większe, tym trudniej zabezpieczyć roślinę), a także liczby mroźnych dni i wartości temperatur.

Na pewno jednak warto zajrzeć do ogrodu i sprawdzić, czy wczesnowiosenne kwiaty przypadkiem nie zaczęły rosnąć (kwitnąć). Jeśli teraz nie zabezpieczymy pojawiających się krokusów, hiacyntów, narcyzów oraz innych roślin cebulowych i bulwiastych, nie będziemy się mogli nimi cieszyć wiosną. Jako stroiszu można wykorzystać np. gałązki z bożonarodzeniowych choinek i stroików.

Poleć
Udostępnij