Utrzymywanie wody na łąkach z dotacją. KRIR: Zalane rośliny zgniją

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
24-01-2022,14:45 Aktualizacja: 24-01-2022,12:49
A A A

Retencjonowanie wody przez rolnika na łąkach przyniesie szkody ekonomiczne i przyrodnicze - zauważa Krajowa Rada Izb Rolniczych w ramach konsultacji projektu rozporządzenia ministra rolnictwa.

Chodzi o nowelizację rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania pomocy finansowej w ramach "Działania rolno-środowiskowo-klimatycznego" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. W ocenie KRIR wiele kontrowersji budzą zasady, na jakich planuje się wprowadzenie nowego Pakietu 9. Retencjonowanie wody. Zakłada on bowiem dofinansowanie obszarów trwałych użytków zielonych, na których rolnik zatrzyma wodę przez co najmniej 12 następujących po sobie dni, w okresie od 1 maja do 30 września. Dotyczyć to ma obszarów objętych pakietami działań rolno-środowiskowo-klimatycznych.

zbiorniki retencyjne, dostępność wody, Wody Polskie, susza, powódź

Rząd chce zainwestować miliardy w budowę zbiorników retencyjnych

W trzecim kwartale 2022 r. rząd planuje przyjąć wieloletni program gospodarowania zasobami wodnymi w Polsce. Program ma kosztować ok. 11 mld zł i zakłada m.in. budowę 19 zbiorników retencyjnych. W wykazie prac legislacyjnych rządu...
"Warunkiem otrzymania płatności jest m.in. wysycenie profilu glebowego wodą na poziomie przynajmniej 80 proc. Długość zalania - 12 dni lub dłużej - przyniesie duże straty nie tylko rolnicze, ale także środowiskowe. Zalane przez co najmniej 12 dni, w pełni sezonu wegetacyjnego rośliny, bez dostępu powietrza zgniją, a rozkładające się ich szczątki zdegradują dany obszar łąki lub użytku przyrodniczego. Przyniesie to ogromne szkody ekonomiczne i przyrodnicze, zwłaszcza na obszarach cennych przyrodniczo, jakimi w swym założeniu są tereny objęte pakietami przyrodniczymi Programu rolno-środowiskowo-klimatycznego. Potrzeba wiele czasu, żeby gleba po długotrwałym zalaniu odzyskała swoją aktywność i wróciła do pierwotnego stanu" - argumentuje rolniczy samorząd.

Jednocześnie wiele zmian zawartych w projekcie ocenia on jako pozytywne dla rolników. To:

  • umożliwienie podejmowania zobowiązań w ramach wariantów 4.8., 4.9., 4.10. i 4.11., tj. dot. ochrony siedlisk lęgowych ptaków, na całym obszarze Natura 2000 (obecnie warianty te mogą być wdrażane jedynie na obszarach specjalnej ochrony ptaków);
  • umożliwienie objęcia wsparciem w ramach Pakietu 7. Zachowanie zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie dodatkowych dwóch ras owiec” polskiej owcy górskiej i białogłowej owcy mięsnej oraz dwóch ras kóz: kozy kazimierzowskiej i kozy sandomierskiej;
  • dopuszczenie mulczowania międzyplonów w Pakiecie 1. Rolnictwo zrównoważone i Pakiecie 2. Ochrona gleb i wód;
  • wprowadzenie w ramach Działania rolno-środowiskowo-klimatycznego nowego Pakietu 8. Ekstensywne użytkowanie łąk i pastwisk i umożliwienie jego realizacji poza siecią Natura 2000.

"Proponujemy jednak nieuzależnianie ww. pomocy od posiadania zwierząt" - podsumowuje KRIR.

 

Poleć
Udostępnij