Raporty w sprawie suszy krzywdzą rolników. Izby piszą do ministra

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
28-06-2019,14:05 Aktualizacja: 28-06-2019,14:24
A A A

Krajowa Rada Izb Rolniczych znowu zwróciła się do ministerstwa rolnictwa o interwencję i pilną zmianę przepisów, aby stan faktyczny na polach znajdował odzwierciedlenie w raportach "suszowych", a poszkodowani gospodarze mogli otrzymać pomoc.

Wystąpienie ma związek z najnowszym (za okres 21 kwietnia-20 czerwca) komunikatem Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa-Państwowego Instytutu Badawczego (IUNG-PIB) odnośnie wystąpienia warunków suszy w Polsce.

susza rolnicza, straty w uprawach z powodu suszy, szacowanie strat, klimatyczny bilans wodny, niedobór wody

Susza rolnicza nie odpuszcza. Obejmuje już 10 województw

W dziesięciu województwach występuje susza rolnicza. Największe zagrożenie tym zjawiskiem zanotowano wśród zbóż jarych - wynika z komunikatu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. "Szczególnie duży...

Rolniczy samorząd przekazał do resortu - dla zobrazowania sytuacji - dokumentację fotograficzną z pól rolnika w pewnej gminie, na terenie której według raportu IUNG suszy nie ma.

Tymczasem na zdjęciach widać, jak tegoroczna klęska zniszczyła i dalej niszczy uprawy. Według obserwatorów w zbożach jarych straty sięgają tam ok. 70 proc., a w ozimych ok. 40 proc.

Dlaczego zatem w raporcie Instytutu o suszy na tym terenie w tych uprawach nie ma mowy?

"Najbliższa stacja pomiarowa znajduje się ok. 70 km od gospodarstwa i nie odzwierciedla stanu faktycznego (jak zresztą w przypadku większej grupy rolników w całym kraju). Pomimo dobrowolnego ubezpieczenia upraw od suszy (do którego dopłaca budżet państwa), które rolnik zakupił, zakład nie chce wypłacić odszkodowania, ponieważ brak jest raportu o wystąpieniu suszy na danym terenie. Jak słusznie zauważa rolnik, jest stratny nie z swojej winy, a instytucje państwowe, które powinny pomagać rolnikowi, tego nie czynią" - wskazuje rolniczy samorząd.

Według KRIR problem występuje już od 2015 roku, ale nadal nie został wdrożony kompleksowy program monitorowania suszy.
 

Poleć
Udostępnij