PSL ma pięć pomysłów na uzdrowienie rolnictwa

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Janusz Smoliński PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
05-09-2022,9:25 Aktualizacja: 05-09-2022,9:28
A A A

Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL przedstawił w Rzeszowie "Piątkę dla rolnictwa-pięć pomysłów na to, jak je uzdrowić.

- Problemów jest dziś więcej niż radości - powiedział polityk podczas konferencji prasowej poświęconej wysokiej cenie nawozów. Jego zdaniem rolników martwi dziś najbardziej właśnie ogromna podwyżka ich cen.

Jak powiedział szef ludowców, problemem będzie także wysokość dopłat bezpośrednich w rolnictwie oraz ustawa proponowana przez rządzących dotycząca ograniczenia produkcji biopaliw i biokomponentów w Polsce.

WPR 2023-2027, Janusz Wojciechowski, bezpieczeństwo żywnościowe, wojna w Ukrainie

Rolnicy stoją w obliczu nowych wyzwań. Pierwsze plany WPR zatwierdzone

Jesteśmy o krok bliżej wdrożenia nowej Wspólnej Polityki Rolnej na najbliższe 5 lat - stwierdził Janusz Wojciechowski, unijny komisarz do spraw rolnictwa. Według niego WPR ma m.in. wspierać długoterminowe bezpieczeństwo żywnościowe. Komisja...

Z kolei wysokie ceny prądu dotykają głównie sadowników, którzy mają chłodnie i muszą przechowywać jabłka. Następny problem to brak możliwości kontrolowania napływu ukraińskiego zboża.

Kosiniak-Kamysz uważa, że w tej trudnej sytuacji powinny być niezwłocznie podjęte konkretne działania, które nazwał "piątką", ale nie taką jak "Piątka Kaczyńskiego". - Po pierwsze wznowiona produkcja nawozów azotowych pełną parą, aby była pełna ich dostępność, a także innych produktów potrzebnych w przemyśle rolno-spożywczym. Po drugie powinny być dopłaty do zakupu nawozów dla wszystkich - niezależnie od tego, czy ktoś jest właścicielem, czy dzierżawi ziemię - wyliczał.

PSL żąda także od władz, aby pieniądze z Krajowego Programu Odbudowy niezwłocznie trafiły na wieś. A także przyjęcia ustawy o ochronie rolnictwa, która wyznacza kaucję na produkty rolne i zboże, które wjeżdża do Polski. W ten sposób ma zostać zlikwidowana nieuczciwa konkurencja.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, konieczne jest także uruchomienie nowych rynków zbytu w związku z zablokowaniem wschodniego rynku. Zwłaszcza, jeśli chodzi o jabłka i gruszki zapowiada się bardzo dobry sezon i sadownicy staną przed dylematem, gdzie sprzedać owoce.

- Wzywamy rząd do podjęcia działań, które pomogą rolnikom. Ma to służyć jednemu celowi: tańszej żywności dla wszystkich - zakończył lider ludowców.
 

Poleć
Udostępnij