PSL krytycznie o nowym ministrze rolnictwa Janie Krzysztofie Ardanowskim

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, Przemysław Olszewski | olszewski@rpt.pl
22-07-2018,15:00 Aktualizacja: 22-07-2018,14:29
A A A

- PSL jest jedynym ugrupowaniem, które od lat konsekwentnie wspiera polską wieś i polskie rolnictwo - oświadczył w czwartek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem, potrzebna jest szybka interwencja rządu, aby rozwiązać problemy polskiego rolnictwa.

W czwartek minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski przedstawił w Sejmie informację o skutkach suszy i działaniach podejmowanych przez rząd.

Kosiniak-Kamysz ocenił na konferencji prasowej w Sejmie, że PSL jest jedynym ugrupowaniem, które od lat konsekwentnie wspiera polską wieś i polskie rolnictwo. - Czy jesteśmy w opozycji, czy współrządzimy, realizujemy najlepiej jak potrafimy program dla polskiej wsi i polskiego rolnictwa - podkreślił.

Według niego, obecnie polscy rolnicy borykają się "z bardzo trudną sytuacją". - Po pierwsze susza, ASF (afrykański pomór świń) i niskie ceny owoców miękkich, również podtopienia, które już dotykają na przykład Małopolskę - wyliczał szef ludowców. - Trzeba szybkiej interwencji rządu w tej sprawie - apelował.

- Domagamy się w sprawie suszy odszkodowań, rekompensat, wypłacanych do hektara, niezależnie, czy to jest gospodarstwo hodowlane, czy posiada i hodowlę i uprawy. Dla każdego powinny być rekompensaty - przekonywał Kosiniak-Kamysz.

Jego zdaniem, szacowanie skutków różnego rodzaju klęsk żywiołowych jest niczym, jeżeli nie ma konkretnej pomocy. - Ta pomoc musi być tu i teraz - ocenił.

Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa

Ardanowski podpisze rozporządzenie ws. umów kontraktacji

Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział, że podpisze rozporządzenie regulujące obrót artykułami rolno-spożywczymi wyłącznie na podstawie umów z wyznaczonymi terminami ich podpisania. Taki przepis może być podpisany...

Poseł PSL-UED Mirosław Maliszewski podkreślił, że jego ugrupowanie miało rację, zgłaszając wniosek o odwołanie Krzysztofa Jurgiela z funkcji ministra rolnictwa. - Czas pokazał, że to było bardzo mądre, bardzo uzasadnione posunięcie - powiedział. W połowie czerwca br. Krzysztof Jurgiel złożył rezygnację ze stanowiska ministra rolnictwa i rozwoju wsi. Nowym ministrem został Jan Krzysztof Ardanowski.

Maliszewski podkreślił, że nadzieje, które ludowcy wiązali z nowymi ministrem rolnictwa "spełzy na niczym". - Ten kredyt zaufania, który mu daliśmy już się skończył, a ostatnie (jego) zapowiedzi i wypowiedzi mówią, że niestety polityka Jurgiela będzie kontynuowana - ocenił poseł.

Według niego, potrzebna jest zdecydowana reakcja ministra rolnictwa, na to, co się dzieje w polskim rolnictwie. - Dzisiaj słyszymy tylko i wyłącznie bajdurzenie o tym, co zamierza zrobić; my oczekujemy konkretnych działań i jako PSL, każdego dnia, tak jak robiliśmy to z ministrem Jurgielem, będziemy się przyglądać, oczekiwać i rozliczać - zadeklarował Maliszewski.

Poleć
Udostępnij