Przekręt na oleju rzepakowym. 25 mln złotych do budżetu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
26-05-2019,11:40 Aktualizacja: 26-05-2019,9:52
A A A

Szereg podmiotów, w tym dwa wykazujące siedzibę w tym samym miejscu na terenie Czech i reprezentowane przez jednego obywatela polskiego, brało udział w oszustwie podatkowym na obrocie olejem rzepakowym - poinformowała olsztyńska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS).

Prowadząc "czynności analityczne", pracownicy Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie stwierdzili, że pewna firma zmniejszyła wpłaty do budżetu państwa z tytułu podatku od towarów i usług o prawie 50 proc.

rzepak, uprawa rzepaku, biopaliwa, śruta rzeppakowa, surowce na pasze, minikowo

Duże zapotrzebowanie na rzepak. Powstanie nowy fundusz promocji

- Rzepak to nie tylko surowiec na olej, ale także ważne źródło białka paszowego i surowiec do produkcji biopaliw - przekonuje Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Szef resortu uczestniczył w Międzynarodowych Dniach Rzepaku,...

Jednocześnie zaczęła ona obracać olejem rzepakowym, choć jej podstawowym profilem działalności był import towarów z Chin i ich sprzedaż supermarketom w kraju.

"Przeprowadzone czynności w ramach kontroli celno-skarbowej wykazały, że olej rzepakowy krążył w zamkniętym łańcuchu transakcji pomiędzy tymi samymi podmiotami, gdzie brakowało ostatecznego odbiorcy. Blisko 1330 faktur zakupu i sprzedaży dotyczyło tych samych partii towarów w tych samych ilościach" - podaje Izba Administracji Skarbowej w Olsztynie.

Jak wskazuje, dla uwiarygodnienia transakcji uczestnicy transakcji wynajęli place z odpowiednimi zbiornikami, do których przepompowywano olej rzepakowy.

Następnie był on transportowany pomiędzy takimi miejscami położonymi w Polsce i Czechach, oddalonymi od siebie zaledwie o ok. 40 km. To pozwalało na szybkie przemieszczanie tych samych partii towaru pomiędzy dwoma krajami.

maszyny rolnicze, kontrola paliwa, olej opałowy, olej napędowy, powiat pińczowski

KAS zagląda do baków. Olej opałowy w traktorach

Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) prowadzą kontrolę m.in. maszyn rolniczych pod kątem wykorzystywanego paliwa. Ostatnio taka akcja była przeprowadzona w województwie świętokrzyskim. Nie obyło się bez...

"Kontrolowany podmiot wykazywał sprzedaż towaru do podmiotów w Czechach, które z kolei wykazywały sprzedaż do podmiotów w Polsce (te nie rozliczały się z urzędami skarbowymi), by w ostateczności towar z powrotem trafił do kontrolowanego podmiotu. Ponadto podmioty przelewały pomiędzy sobą kwoty określone na fakturach za pośrednictwem rachunków bankowych, łącznie obrócono kwotą ponad 135 mln zł" - informuje olsztyńska IAS.

W "śledztwie" wyszło, że faktyczna działalność kontrolowanej firmy generowała kilkumilionowe wpłaty podatku VAT do urzędu skarbowego miesięcznie. A "wyreżyserowany" obrót olejem rzepakowym powodował zmniejszenie tych zobowiązań, bowiem obcinano zobowiązania podatkowe o podatek, który de facto nie został zapłacony do budżetu państwa na wcześniejszym etapie obrotu. To wszystko doprowadziło do strat Skarbu Państwa rzędu 25 mln zł.

"W wyniku przeprowadzonej kontroli celno-skarbowej kontrolowany podmiot skorygował swoje deklaracje podatkowe, wykazując do wpłaty uszczuplone należności budżetowe w kwocie blisko 25 mln zł. Dotychczas wpłacił 7,3 mln zł należności wraz z odsetkami za zwłokę" - podsumowuje IAS.

Poleć
Udostępnij