Policjanci uratowali dobytek rolników

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
27-11-2017,12:50 Aktualizacja: 27-11-2017,13:06
A A A

Policjanci wyjechali z płonącego budynku traktorem, wyprowadzili też rozrzutnik i przyczepę. Dzięki ich bohaterskiej postawie udało się znacznie ograniczyć straty poniesione przez właścicieli gospodarstwa w miejscowości Makowiska (woj. lubelskie).

Dzielnicowi z Posterunku Policji w Żółkiewce (podlega Komendzie Powiatowej Policji w Krasnymstawie) przejeżdżając przez wieś Makowiska zauważyli dym wydobywający się z pobliskiej posesji.

pozary gospodarstw, pożary, wielkopolska, straż pożarna

Ludzie i majątek w ogniu. Płomienie trawią gospodarstwa

Kombajny, przyczepy, budynki gospodarcze, a niekiedy nawet zdrowie i życie tracą rolnicy w pożarach, których najwięcej tradycyjnie wybucha latem. Niestety, w lipcu doszło do wielu tragedii. W nocnym pożarze szopy w jednym z gospodarstw w...

"Zaniepokojeni, udali się na miejsce, gdzie zauważyli stojący w płomieniach drewniany budynek gospodarczy, a obok niego dwoje starszych ludzi. Natychmiast powiadomili o pożarze straż pożarną i przystąpili do ratowania mienia bowiem ogień zaczął się rozprzestrzeniać na sąsiednie zabudowania gospodarcze" - relacjonuje zdarzenie krasnystawska komenda.

Jeden z policjantów wyjechał ciągnikiem rolniczym z płonącego budynku, a chwilę później obaj wyciągnęli z niego rozrzutnik i przyczepę. Jeden z funkcjonariuszy pomagał w akcji gaśniczej, kiedy na miejsce przybyła ochotnicza straż pożarna.   

Ogień został ugaszony i nie doszło do rozprzestrzenienia się go na sąsiednie budynki. Wskutek pożaru spłonął jednak budynek gospodarczy oraz znajdujący się w nim samochód. Straty zostały oszacowane na 10 tys. złotych. Mieszkańcy posesji w wieku 89 i 82 lat na szczęście nie odnieśli żadnych obrażeń.
 

Poleć
Udostępnij