Pogoda w maju zadecyduje o cenach żywności

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Newseria Biznes (em) | redakcja@agropolska.pl
04-05-2020,13:50 Aktualizacja: 04-05-2020,15:51
A A A

Susza związana z bezśnieżną zimą i niedostatecznymi opadami deszczu wiosną zwiastuje słabe zbiory zbóż i wczesnych owoców. Decydujący będzie jednak maj - jeśli wyrówna niedobory wilgoci w glebie, sytuacja może się odwrócić.

- Tegoroczna zima i do tej pory wiosna są niesprzyjające, jeśli chodzi o zbiór zbóż, rzepaku, buraków cukrowych czy ziemniaków - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. dr hab. Marian Podstawka, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

ceny żywności, susza rolnicza, inflacja, Polski Instytut Ekonomiczny

Żywność coraz szybciej drożeje. A może być jeszcze gorzej

Od prawie roku ceny żywności w Polsce rosną szybciej niż w poprzednich latach - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. W ocenie ekspertów susza może to zjawisko pogłębić. Epidemia COVID-19 zmienia strukturę konsumpcji...

- Na wsi mazowieckiej jest takie powiedzenie: suchy kwiecień, mokry maj, zboże będzie niczym gaj. Nie wiadomo, jaki ten maj w tym roku będzie. Jeżeli byłby w miarę normalny i nadrobił zaległości wilgotnościowe w ziemi, to być może susza, którą obecnie mamy, nie spowoduje zbytnich obniżeń w plonowaniu roślin - dodaje ekspert.

W marcu ceny większości zbóż wzrosły w skupie wobec lutego o od 0,7 proc. w przypadku pszenicy do 1,5 proc. za kukurydzę. Jedynym zbożem, które potaniało, był jęczmień (-0,8 proc.). Jeszcze wyraźniejszy był wzrost cen ziemniaków - o 10,1 proc. w ujęciu miesięcznym i o 5 proc. w rocznym.

Ceny żywca w większości lekko spadły, z wyjątkiem trzody chlewnej, która była jednym z liderów podwyżek w ubiegłym roku i za którą płacono o 40 proc. więcej niż rok wcześniej. Decydujący dla tegorocznych plonów okres dopiero jednak nadchodzi.

Pandemia koronawirusa utrudniająca transport i dotychczasowa susza źle, niestety, wróżą plonom zbóż.

WIDEO Mówi prof. dr hab. Marian Podstawka, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – Państwowego Instytutu Badawczego



ceny żywności, jabłka, Urząd Statystyczny w Warszawie, nabiał, mięso

Żywność w marcu sporo podrożała. Co najbardziej?

W minionym miesiącu mięso wieprzowe w skali roku było droższe o ponad 33 proc., kiełbasa o przeszło 24 proc., polędwica sopocka o ponad 20 proc. Najbardziej podrożały jednak jabłka - aż o 74 proc. Dane dotyczą woj. mazowieckiego i podał je Urząd...

- Ceny zbóż prawdopodobnie powędrują w górę, bo produkty zbożowe są o wiele trwalsze w przechowywaniu i większe jest zainteresowanie nimi w warunkach, kiedy mamy ograniczone możliwości robienia zakupów. Ale jeżeli ceny pasz i zbóż wędrują w górę, to ceny produktów zwierzęcych raczej mają tendencję do obniżek. Tak samo nie należy oczekiwać dużego wzrostu cen produktów mlecznych. Zatem nie tragizowałbym, jeśli chodzi o zwyżki cen - komentuje Podstawka.

Rosja, która jest największym światowym producentem i eksporterem pszenicy wstrzymała eksport po wyczerpaniu obecnego kontyngentu.

Od połowy maja do końca czerwca na globalnym rynku może więc brakować tego zboża, co prawdopodobnie podbije jego ceny.

Z kolei w przypadku mleka, jeżeli susza by się utrzymywała, to zmniejszy się baza paszowa dla krów, co może skutkować redukcją ich pogłowia. To spowodowałoby wzrost cen mleka czy przetworów mlecznych.

pracownicy sezonowi w rolnictwie, susza rolnicza, eksport żywnośći, Polski Instytut Ekonomiczny

Brak rąk do pracy i susza nie wróżą nic dobrego. Żywność podrożeje

W najbliższych miesiącach w UE zabraknie ok. 40-50 proc. pracowników sezonowych, więc wiele warzyw i owoców zostanie na polach i w sadach - wskazał Polski Instytut Ekonomiczny. To przełoży się na wzrost cen żywności, także u nas. Jak...

- Uprawa warzyw i owoców też jest determinowana przez pogodowę. Na razie jeszcze nie ma wielkich szkód w sadach czy plantacjach wieloletnich, ale dalszy brak wilgoci spowoduje słabsze kwitnienie, gorsze zawiązywanie się owoców i mniejsze plony. Wtedy ceny raczej pójdą w górę - przewiduje dyrektor IERiGŻ.

- Jak donoszą rolnicy, w przypadku wczesnych produktów, takich jak truskawki, wiśnie i czereśnie, sytuacja jest bardzo trudna. Ze względu na warunki pogodowe słabo się rozwijają, więc należy się spodziewać także gorszego plonowania - dodaje.

Już w ubiegłym roku ceny detaliczne owoców i warzyw dynamicznie rosły.

W grudniu 2019 roku były wyższe niż rok wcześniej odpowiednio o 12,1 proc. oraz 12,3 proc.

Na problemy z suszą nałożyły się obawy o brak rąk do pracy przy zbiorach, gdyż z powodu pandemii duża część pracowników z Ukrainy wróciła do domów.

Poleć
Udostępnij