Minister zaprasza każdego do rozmów. Chce porozumienia rolniczego

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Renata Chrzanowska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
01-02-2019,9:25 Aktualizacja: 01-02-2019,9:32
A A A

Porozumienie rolnicze, którego celem będzie wypracowywanie rozwiązań problemów różnych branż rolnictwa zapowiada minister Jan Krzysztof Ardanowski. Rozwiązania mają być później realizowane przez rząd.

- Będzie to porozumienie świata rolniczego. Będziemy pracowali w zespołach dotyczących każdej branży rolniczej, gdzie będą przy jednym stole (...) producenci ze swoimi problemami, przetwórcy z swoimi ograniczeniami, konsumenci, którzy de facto decydują o wszystkim, decydują co będą chcieli kupić - powiedział polityk.  

protest rolników, blokada, AGROunia, Michał Kołodziejczak,NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność"

Zamiast protestu, dialog. Związkowcy apelują o rozsądek

Okazuje się, że nie wszystkie organizacje rolnicze w jednakowy sposób podchodzą do protestów organizowanych przez AGROunię. To samo dotyczy części związków zawodowych, które zamiast blokowania dróg, apelują o...

- Do tego trzeba zaprosić handel i dystrybucję. Dlaczego nie chcą kupować polskiej żywności? Przetwórcy niech się wypowiedzą, dlaczego wolą mięso sprowadzane z Belgii, czy świnie z Litwy, zamiast kupować do polskich rolników - dodał szef resortu.

Według Ardanowskiego należy wypracować rozwiązania, które będą później realizowane przez ministra rolnictwa, przez rząd na forum krajowym i międzynarodowym. Jak tłumaczył, to próba znalezienia rozwiązań w coraz bardziej skomplikowanym świecie, w coraz większych zależnościach rolnictwa od innych działów gospodarki.

- Każdy jest zaproszony do rozmów. Ja nie traktuję tego jako działania propagandowego, jako działania, które ma "zagadać", w jakiś sposób rozbroić różne niepokoje.(...) To nie jest wydarzenie jednorazowe. To jest rozpoczęcie debaty na temat przyszłości polskiego rolnictwa, debaty, która będzie trwała - powiedział minister.

Jak dodał, patronat nad tym ma objąć prezydent Andrzej Duda, a w pierwszym posiedzeniu inauguracyjnym chce wziąć udział premier Mateusz Morawiecki. Ardanowski powiedział, że w założeniach ma się odbyć w pierwszych dniach lutego, ale trwają jeszcze ustalenia terminu.

protesty rolników, blokady dróg krajowych, agrounia, michał Kołodziejczak, jan krzysztof ardanowski, produkcja żywności

Rolnicy zjadą do stolicy. AGROunia nie odpuści

- Zorganizowaliśmy około 30 manifestacji w całej Polsce, a duża manifestacja rolników odbędzie się 6 lutego - powiedział na konferencji prasowej przed Pałacem Prezydenckim założyciel AGROunii Michał Kołodziejczak. - Protestujemy, bo handel w...

Polityk zaznaczył, że była to inicjatywa Krajowej Rady Izb Rolniczych. - Początkowo miało się nazywać okrągłym stołem rolniczym, ale ze względu na to, że mnie i wielu polskim rolnikom Okrągły Stół kojarzy się z Magdalenką i zdradą, jaka miała miejsce wtedy, to tej nazwy używać nie będziemy - dodał.

Minister wymieniał różne działania, jakie podejmuje rząd, aby wesprzeć polskich rolników - m.in. starania o przywrócenie małego przetwórstwa, które zdaniem Ardanowskiego było niszczone nadgorliwością, głupotą, niedoczytaniem przepisów unijnych.

Szef resortu powiedział też, że prowadzone są prace nad wprowadzaniem "ceny referencyjnej" w rolnictwie.

- To będą ceny, oczywiście, nie narzucone, bo w wolnym rynku nie da się narzucić nikomu cen. To będą ceny odzwierciedlające poziom kosztów w rolnictwie, jako ceny wzorcowej dla podmiotów skupowych. Nieprzestrzeganie ich będzie mogło być zaskarżone w ramach ustawy o nieuczciwej przewadze kontraktowej - powiedział. Dodał, że będzie to m.in. pomocne dla producentów owoców miękkich.
 

Poleć
Udostępnij