Koniec sporu rolników z myśliwymi. "Ogar" odstrzeli dziki

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
28-04-2017,21:10 Aktualizacja: 04-05-2017,12:04
A A A

W siedzibie Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Białej Podlaskiej zakończył się protest rolników. Spełniona została bowiem część postulatów pikietujących.  

Wiadomo, że obwód łowiecki nr 19 będzie dzierżawiło - zgodnie z oczekiwaniami gospodarzy - koło łowieckie "Ogar" z Białej Podlaskiej - informuje Polskie Radio Lublin. Roczny plan łowiecki koła uzgodnił przewodniczący zarządu okręgowego PZŁ w Białej Podlaskiej.

koło łowieckie diana, diana, obwody łowieckie, odstrzał dzików, miedzyrzec podlaski, marek michalik

Kolejna odsłona sporu rolników z myśliwymi? Gajówka poszła z dymem

W Dołhołęce (Lubelskie) spłonęła gajówka koła łowieckiego "Diana". Prezes Marek Michalik uważa, że to mogło być podpalenie, które ma związek ze sporem dotyczącym dzierżawy obwodu nr 19 w gminie Międzyrzec Podlaski. Drewniany...

Zrealizowany będzie też kolejny postulat dotyczący natychmiastowego odstrzału sanitarnego dzików na terenie obwodu.  Rolnicy domagali się także nowelizacji prawa łowieckiego a także odwołania łowczego okręgowego.

- Nie może być tak, że zostaniemy bez niego. Chciałbym zaapelować z tego miejsca: moi bracia rolnicy, skupiajmy się, skończmy z tym reliktem przeszłości! Jeżeli nie będzie naszego stanowczego postanowienia (...) zginiemy! - mówił na antenie stacji mówił Marek Sulima, gospodarz z gminy Międzyrzec Podlaski. 

W styczniu Mariusz Filipiuk, starosta bialski, na prośbę rolników, wypowiedział kołu łowieckiemu "Diana" umowę dzierżawy wspomnianego obwodu. Samorządowiec zarzucał kołu nie wywiązywanie się z obowiązków.

Z zarzutami nie zgadzał się Marek Michalik, prezes koła oraz Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego, który ponownie wskazał do dzierżawy obwodu "Dianę". W tej sytuacji starosta wbrew woli PZŁ podpisał umowę dzierżawy z... lokalnym kołem "Ogar".

[WIDEO] Spłonęła leśniczówka. Myśliwi są zdruzgotani pożarem i podejrzewają podpalenie


źródło: Polskie Radio Lublin

Poleć
Udostępnij