CETA coraz bliżej. Rząd dał zielone światło, czas na Sejm i Senat

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
07-04-2017,12:25 Aktualizacja: 07-04-2017,12:44
A A A

Polski parlament mógłby zająć się omówieniem unijno-kanadyjskiej umowy o wolnym handlu (CETA) jeszcze przed upływem tego roku - poinformował w piątek wiceminister rozwoju Tadeusz Kościński na wspólnej konferencji prasowej z komisarz UE ds. handlu Cecilią Malmstroem.

- Polski rząd dał zielone światło tej umowie, czekamy teraz na stronę kanadyjską. I po otrzymaniu zgody ze strony kanadyjskiej przejdziemy do tymczasowego wdrożenia umowy CETA - powiedział dziennikarzom w Warszawie.

umowa o wolnym handlu, wolny handel, ttip, ceta, rolnictwo, parament europejski

CETA może być korzystna dla Polski. Rolnicy też mogą zyskać

CETA, czyli umowa gospodarczo-handlowa między Kanadą a Unią Europejską, jest demonizowana - ocenia Łukasz Rozbicki, analityk MM Prime TFI. Bezpodstawne wydają się zarzuty, że europejski rynek zaleje żywność modyfikowana genetycznie. W połowie...
- Z punktu widzenia rządu będziemy przyglądać się przez następne kilka miesięcy konsekwencjom tej umowy. Będzie omówiona przez parlament, będzie ratyfikowana i podpisana przez prezydenta - mówił.

Wskazał, że ocena skutków porozumienia nastąpi w ciągu 2-3 miesięcy po ratyfikacji przez Kanadę. - Także myślę, że możemy oczekiwać, że pod koniec tego roku ona będzie omówiona w polskim parlamencie - dodał.

Komisarz Malmstroem wyraziła przekonanie, że obie strony skorzystają na CETA. - Otwiera możliwości dla firm europejskich, które będą mogły realizować inwestycje w Kanadzie, a także przysłuży się firmom kanadyjskim, które będą mogły inwestować w Unii Europejskiej - mówiła.

- Na pewno ta umowa wzmacnia nasze relacje europejsko-kanadyjskie, zmniejsza poziom biurokracji, zwiększa mobilność ludzi. Otwieramy się na bardzo duży rynek - dodała.

Poleć
Udostępnij