Konflikty o wodę we Francji. Rolnicy muszą strzec zbiorników w obawie przed aktami sabotażu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Łukasz Osiński PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
30-07-2023,8:15 Aktualizacja: 30-07-2023,8:16
A A A

We Francji coraz częściej wybuchają lokalne konflikty dotyczące gospodarki wodnej. Zmiany klimatyczne powodują, że brakuje wody dla rolnictwa, w efekcie rząd francuski dofinansowuje budowę zbiorników wodnych. Jednak zdaniem ekologów niszczy się przy tym okoliczne tereny podmokłe, co nie pozwala na uzupełnienie wód gruntowych – pisze „Politico”.

Z zewnątrz obiekt w Mauze-sur-le-Mignon w zachodniej Francji wygląda jak teren wojskowy, a wejścia strzegą imponujące stalowe bramy i ogrodzenia z drutu kolczastego. Lokalni rolnicy patrolują teren w obawie przed aktami sabotażu. Na każdym rogu są reflektory i kamery monitorujące. Pilnują basenu o głębokości 10 metrów, w którym znajduje się około 240 000 metrów sześciennych wody - ilość wystarczająca do wypełnienia około 100 basenów olimpijskich. Ta woda jest coraz bardziej deficytowym zasobem w regionie dotkniętym suszą.

melioracja, woda

Woda dla rolnictwa? Potrzebny przegląd urządzeń melioracyjnych

Między innymi konieczność szczegółowej inwentaryzacji urządzeń melioracyjnych to zdaniem opolskiego samorządu rolniczego klucz do poprawy tak ważnej dla rolników gospodarki wodnej. Resort infrastruktury zapowiada, że takie działanie...

Starcia rolników z ekologami

Zbiornik w Mauzew-sur-le-Mignon w zachodniej Francji był obiektem gwałtownych starć między rolnikami a ekologami. Jak pisze „Politico”, prawdopodobnie będzie dochodzić do kolejnych takich sytuacji w związku z ocieplaniem się klimatu.

W marcu przy zbiorniku wodnym w pobliskim Sainte-Soline doszło do starć z policją, w wyniku których setki osób zostały ranne, a dwie zapadły w śpiączkę. W nadchodzących miesiącach spodziewane są kolejne protesty, ponieważ rząd realizuje plany budowy większej liczby zbiorników wodnych, a kraj stoi w obliczu poważnych zagrożeń suszą.

„Rolnicy twierdzą, że potrzebują basenów do przechowywania wody dla swoich upraw podczas upalnego lata. Ale aktywiści twierdzą, że (…) szkodzi to środowisku, a rolnicy powinni zaprzestać uprawy roślin wymagających dużej ilości wody, takich jak kukurydza” – pisze Politico.

To się skończy przemocą

Podobne napięcia między rolnikami a ekologami wybuchają w Hiszpanii i we Włoszech. W miarę jak wody będzie coraz mniej, „konflikty wokół jej wykorzystania będą się nasilać” – przewiduje Jean-Jacques Guillet, aktywista prowadzący kampanię przeciwko francuskim zbiornikom wodnym. „A to się skończy przemocą” – dodaje cytowany przez „Politico”.

łódzkie, wsparcie, zbiorniki wodne, retencja, susza

Miliony dla gmin na renowację zbiorników małej retencji

Ponad 4,6 mln zł otrzymają w tym roku gminy w Łódzkiem na renowację zbiorników wodnych. Pieniądze z budżetu województwa pomogą zapobiegać skutkom suszy, którą - według marszałka woj. łódzkiego Grzegorza Schreibera...

Rolnictwo odpowiada za 45 procent całkowitego zużycia wody we Francji. Według danych rządowych z 2020 r. w niektórych regionach latem wzrasta to do 90 procent.

Guillet i inni aktywiści twierdzą, że zbiorniki pozwalają rolnikom zużywać „więcej wody, niż ma do zaoferowania środowisko naturalne”, niszcząc przy tym pobliskie tereny podmokłe i zapobiegając uzupełnianiu wód gruntowych. Niektórzy twierdzą również, że zbiorniki przynoszą korzyści tylko kilku dużym agrobiznesom. Na przykład zbiornik w Mauze-sur-le-Mignon zasila tylko pięć gospodarstw.

Łącznie w departamencie Deux-Sevres planowana jest budowa 16 zbiorników o łącznym koszcie 76 mln euro, z czego około 70 procent jest finansowane ze środków publicznych. Mają zostać ukończone do 2025 roku i mają przechowywać około 6,2 miliona metrów sześciennych wody rocznie.

Poleć
Udostępnij