Przerób rzepaku bliski rekordu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
05-02-2018,14:05 Aktualizacja: 05-02-2018,15:42
A A A

Zrzeszone w Polskim Stowarzyszeniu Producentów Oleju tłocznie oleju przerobiły w 2017 roku 2,564 mln ton nasion rzepaku. To drugi rezultat w historii organizacji.

Rekord padł w 2015 roku, kiedy członkowie PSPO przerobili 2,6 mln ton surowca, ale przy znacznie wyższych zbiorach. Z kolei w porównaniu do 2016 roku wynik poszedł w górę o 106 tys. ton - informuje stowarzyszenie.

rzepak, grudzień, plantacja, Sahryń

Kondycja plantacji rzepaku ozimego

Rzepak ozimy ze względu na długi okres wegetacji, trwający około 11 miesięcy, jest narażony na wpływ bardzo zróżnicowanych warunków pogodowych, mogących mieć istotny wpływ na poziom plonowania. Jednym z kluczowych etapów...

Wraz ze wzrostem przerobu proporcjonalnie zwiększyła się produkcja oleju - wytwórczość surowego wyniosła w 2017 roku 1084 tys. ton (+30 tys. ton), zaś rafinowanego 416 tys. ton (+11 tys. ton).

- Zarówno w ujęciu rocznym, jak i sezonowym dane przerobowe PSPO wskazują, że o sytuacji w branży olejarskiej wprost decyduje krajowa podaż surowca, który nie musi martwić się o efektywne zagospodarowanie i szukać zagranicznych rynków zbytu - mówi Mariusz Szeliga prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju.

- Gdyby nie problemy, jakie rolnicy mieli ze zbiorem rzepaku w lipcu 2017, zapewne mielibyśmy jeszcze więcej surowca na rynku, bo pierwsze zapowiedzi szacunków były wręcz znakomite. Najnowsze dane pokazują jednak, że niewielki spadek przerobu rzepaku w Polsce w sezonie 2015/2016 nie stanowi trwałej tendencji rynkowej - komentuje z kolei Radosław Stasiuk, wiceprezes PSPO.

Adam Stępień, dyrektor generalny stowarzyszenia dodaje, że dane dotyczące przerobu nasion i produkcji rzepaku pokazują, że nie jest to niszowa dziedzina w Polsce, a ważna część gospodarki. Zasługuje więc na uwagę szczególnie wobec niemal pewnego uszczuplenia budżetu WPR w kolejnej perspektywie finansowej UE.
 

Poleć
Udostępnij